W czwartek do Zielonej Góry dotrą koszykarze Stelmetu Zielona Góra. Dopiero wtedy Zamojski przejdzie szczegółowe badania. Jak udało nam się ustalić, rokowania są optymistyczne.
W 22 min środowego meczu z Telenetem w belgijskiej Ostendzie, Zamojski walczył o piłkę z Amerykaninem Brentem Wrightem. Zawodnicy leżeli na parkiecie, a rywal wstając wpadł na naszego skrzydłowego. Zamojski upadł tak nieszczęśliwie, że wybił sobie bark.
Po chwili, dzięki interwencji lekarza, bark wrócił na swe miejsce, ale o grze już nie mogło być mowy. Nasz zawodnik pojawił się na ławce rezerwowych z ręką na temblaku. W rozmowie z reporterem "Radia Zachód" zaraz po meczu mówił, że jest optymistą. Jeśli dokładne badania nie ujawnią poważniejszego urazu, to przerwa w grze może potrwać około dwóch tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?