Koronawirus w Lubuskiem. AKTUALIZACJA! Wynik pacjenta ze słubickiego szpitala jest ujemny! Praca SOR wraca do normy!

Podejrzenie koronawirusa w Słubicach

- Pacjent trafił do szpitala w sobotę, późnym wieczorem. Dyspozytornia dostała zgłoszenie do nieprzytomnego pacjenta. Na miejsce został wysłany zespół typu S. Okazało się, że pacjent został pobity. Ratownicy zabrali go na SOR, gdzie udzielili mu dalszej pomocy. Pacjent był pod wpływem alkoholu. Zaczął kaszleć, a po chwili niejasno tłumaczył, że wrócił z Belgii i Paryża - tłumaczy Łukasz Kaczmarek, prezes zarządu Powiatowego Szpitala w Słubicach.

Pacjent był pod wpływem alkoholu. Zaczął kaszleć, a po chwili niejasno tłumaczył, że wrócił z Belgii i Paryża

Koronawirus w Słubicach. SOR w Słubicach został zamknięty

Żeby dmuchać na zimne, od pacjenta pobrano wymaz. Próbki zostały przewiezione do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. SOR został zamknięty, a pacjent, personel oraz inne osoby, które mogły mieć z nim styczność, zostali odizolowani.

Nocna Świąteczna Opieka Zdrowotna funkcjonuje bez zakłóceń. Potencjalni pacjenci SOR, u których istnieje zagrożenie życia, są kierowani do ościennych szpitali (w Sulęcinie i Krośnie Odrzańskim).

O godz. 16:20 prezes zarządu szpitala potwierdził, że wynik pacjenta jest ujemny. - Praca na SOR wraca do normy - mówi Łukasz Kaczmarek.