Koronawirus w Lubuskiem. Sklepy dbają o klientów
Początkowo te "wielkie zmiany" zauważalne były tylko w sieciówkach. Szybko to się zmieniło.
- Trochę przypomina mi to dawne czasy (uśmiech). Tutaj do mięsnego kolejka jest praktycznie cały czas. Ale trzeba do chwalić: do środka wchodzą po trzy osoby, a panie ekspedientki cały czas dezynfekują. To lady, to klamki, to te wielkie szyby (pleksy - dop. red.) - mówi nam pod sklepem mięsym na osiedlu Słonecznym Barbara Mitej.
Tuż przy mięsnym, do którego już od kilku dni ustawiają się mniejsze i większe kolejki jest Chata Polska. Ten sklep jest pozytywnym zaskoczeniem. Na witrynach jest kilka wielkich kartek z apelem do klientów np. o to, żeby nie kichali. W wejściu do sklepu, na sznurku, zawieszony jest dyfuzor z płynem do dezynfekcji rąk. Sklep ostrzega: możesz do nas wejść jeśli zdezynfekujesz ręce. Do środka może wejść tylko kilka osób, a na pleksie nad kasą napisano markerem "To nie są żarty!". I tak samo komentują to klienci.
- Nie ma co się obruszać. Mnie to bardzo cieszy, że osiedlowe sklepiki tak postępują. Początkowo bałam się, że nie będzie w nich bezpiecznie, że lepiej będzie jechać na zakupy do Lidla czy Biedronki. Jest wręcz przeciwnie! Tutaj ruch jest mniejszy, na półkach wszystko jest. Super - chwali pani Marzanna. Podobnie mówi Jakub Dzikowski: - Sklepy i sprzedawcy dbają o to, by było bezpiecznie. Chciałbym tylko, żeby jeszcze te wytyczne na poważnie traktowali też klienci. Szczególnie seniorzy... Mam wrażenie, że oni najbardziej bagatelizują te zakazy, a przecież wprowadza się je również w trosce o ich zdrowie - zauważa mężczyzna w średnim wieku.
WAŻNE
Podobne zasady obowiązują też w mniejszych sklepach na innych osiedlach. Sprawdziliśmy! - Polecam zakupy w sklepach poza Gorzowem. Tam wchodzą dwie, trzy osoby i sklep jest zamykany. Brawa! - napisała na naszej stronie internautka Ola.
Koronawirus w Lubuskiem. W aptekach i bankach tłumów nie ma
Apteki i banki niemal natychmiast wprowadziły ograniczenia: przyjmowanych jest tylko kilka osób jednocześnie. W aptekach pojawiły się również pleksy oraz linie wyznaczające dla klientów strefy, których nie mogą przekroczyć. - W aptece widziałam, jak farmaceuta dezynfekował nawet worki, w których dawał leki chorym - mówi nam Barbara Mitej.
KORONAWIRUS: SENIORZY TO NAJWIĘKSZA GRUPA RYZYKA
KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT MINUTA PO MINUCIE
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Lubuskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?