Koronawirus w Lubuskiem. Park Krasnala w Nowej Soli można oglądać tylko na zdjęciach i filmikach. Miejsce jest nieczynne do odwołania

Ze względu na działania na rzecz zatrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa zamknięty został Park Krasnala. To popularne miejsce zabaw dzieci i spacerów przy al. Wolności jest nieczynne do odwołania.

Marcin Walasek, prezes firmy Malpol, która opiekuje się miejscem przyznaje, że park jest zamknięty od półtora tygodnia. – Wszystkie takie miejsca jak nasz park, czy Ogród Botaniczny w Zielonej Górze są nieczynne. Obsługa opiekuje się zwierzętami. Trwają prace gospodarcze i inne na terenie parku – informuje prezes.

Kangury zamieszkały w minizoo w Parku Krasnala wiosną 2019 r. Są z gatunku kangur rdzawoszyi, którą dawniej nazywano Walabia Bennetta. Taki kangur jest nieduży. Samiec może osiągnąć ponad 20 kg wagi i 90 cm długości ciała. menu mają warzywa, siano i pokarm, który park kupuje specjalnie dla nich.

Kangury w Nowej Soli od początku cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród odwiedzających park. Teraz mają więcej spokoju. A jak im było pewnego styczniowego poranka?

W Parku Krasnala działa Ośrodek Rehabilitacji dla Dzikich Zwierząt. Można obejrzeć moment wypuszczenia myszołowa.

Pełni sił w Ośrodku Rehabilitacji dla Dzikich Zwierząt nabrały młode jeże.

Kiedy już były gotowe, jeże zostały wypuszczone na wolność.

A pamiętacie to wydarzenie z sierpnia 2019 roku?

Filmiki pochodzą z profilu Park Krasnala na Facebooku.

ZOBACZ TEŻ:
Pozytywne nastawienie w każdej sytuacji
Autor filmu Dzień Dobry TVN

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Lubuskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.