Koronawirus w Lubuskiem. Ruszyła zrzutka na specjalne maseczki ochronne dla pracowników Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Płynie pomoc!

Pracownicy zielonogórskiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego ruszyli ze zbiórką pieniędzy na zakup specjalistycznych masek z filtrami i sprzętu niezbędnego do walki z koronawirusem dla personelu, który właśnie na co dzień na SOR-ze pracuje.

Zbiórkę możemy znaleźć pod adresem: Zbiórka na maski ochronne z filtrem Możemy ją też odnaleźć, wpisując hasło: "Walka z Koronawirusem - maski dla SORzaków z Zielonej Góry".

KORONAWIRUS, REALNE ZAGROŻENIE

WAŻNE

- Rozmawiałam z zarządem szpitala, poinformowałam go, że taką akcję podjął jeden z naszych pracowników - mówi Elżbieta Szostak, pielęgniarka oddziałowa SOR w Zielonej Górze. - Ta zbiórka, to nie jest występowanie szpitala. Z pomysłem wystąpił jeden z naszych pracowników. Osoba, która chce pomóc oddziałowi. My, jako SOR, popieramy tę akcję. Maseczki to jedno. Myślimy też o odzieży jednodniowej, jednorazowej. To też na pewno zminimalizuje różne problemy. Przed szpitalem stanął specjalny namiot. I to tak naprawdę po dzisiejszej dobie będziemy wiedzieć, ile takich masek schodzi dziennie. Pracujemy w specjalnym namiocie i okazuje się, że tych pacjentów przychodzących do szpitala z różnych powodów, czy to chemioterapii, fizjoterapii, czy odbioru wyników, jest bardzo, bardzo dużo. Zwykłych masek chirurgicznych potrzeba nam 200 na dzień. I to jest tak liczba na "dzień dobry".

Pracownicy SOR-u robią wszystko, co mogą, by praca na tym oddziale przebiegała jak najpłynniej.

- Ale jesteśmy wykończeni psychicznie - przyznaje szczerze Elżbieta Szostak. - Codziennie napływa mnóstwo różnych informacji, rodzą się nowe decyzje. Dla mnie najwyższym dobrem jest, by cały zespół był bezpieczny, poinformowany, wyedukowany i wyćwiczony. Wtedy mamy szansę na to, że jakiekolwiek błędy będą minimalizowane. To jest ogromne obciążenie. Czas oczekiwania na wyniki pacjenta z podwyższonym ryzykiem też jest olbrzymim obciążeniem psychicznym i stresem dla całego personelu. Ale mimo to są osoby, które chcą pomóc, mają pomysły, angażują się, można na nich liczyć i to jest piękne. To jest taka sytuacja, że można się naprawdę na ludziach poznać. Musimy budować swoją siłę na tej pozytywnej energii. Bo inaczej nam się nie uda... Każde miłe słowo jest dla nas bardzo cenne.

WSZYSTKO, CO MUSISZ WIEDZIEĆ O KORONAWIRUSIE

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Lubuskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.