Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół fary wreszcie ożyje

(kali)
- Fara to nietypowe miejsce, religijnego charakteru już jej nie nadamy, ale musi być w niej coś niezwykłego - mówi Frank Schwartze
- Fara to nietypowe miejsce, religijnego charakteru już jej nie nadamy, ale musi być w niej coś niezwykłego - mówi Frank Schwartze fot. Bartłomiej Kudowicz
Nie wszystkim podoba się koncepcja zagospodarowania fary i przeniesienia do niej Gubińskiego Domu Kultury. A w ratuszu ma być... hotel.

Debata na temat odbudowy i zagospodarowania fary spotkała się z dużym zainteresowaniem. I to zarówno ze strony Polaków jak i Niemców. Podkreślano, że to przykład dobrej współpracy. Współpracy zwykłych ludzi, bo to od nich wyszła inicjatywa zajęcia się na poważnie ruiną.

Wejdziemy na szczyt

Na razie to tylko koncepcja zagospodarowania ruin. Jak będzie naprawdę, pokaże czas.

- Nie podoba mi się to, że fara ma być przykryta jakimś dziwnym dachem. Wygląda to jak namiot, jakoś mi nie pasuje do architektury - mówi Stanisław Kowalski.
Innego zdania jest Krystyna Nyncz: - Przez tyle lat nic się tu nie działo, więc teraz każda zmiana jest na plus. Podoba mi się to, że będziemy mogli wjechać na szczyt wieży i podziwiać panoramę obu miast.

Będą trzy fazy

Opracowanie koncepcji użytkowej fary zleciła Międzynarodowa Wystawa Budownictwa (IBA), a zajęło się nią Biuro Planistyczne Insar Consult z Berlina.
Obecnie wciąż najważniejszym zadaniem pozostaje zabezpieczenie ruin. Do połowy tego roku powinien powstać Warsztat Konserwatora, przy współpracy uniwersytetów w Zielonej Górze i Cottbus.

- Warsztat byłby miejscem, w którym spotykaliby się fachowcy i rozwiązywali nie tylko techniczne problemy, związane z odbudową kościoła.- mówi Frank Schwartze z Berlina. - Drugi etap to utworzenie Centrum Kultury i Komunikacji. Do tego celu chcemy użyć dawną zakrystię, boczne kaplice, wieżę i dobudową dodatkową część.

Do fary ma się przeprowadzić Gubiński Dom Kultury, który będzie zarządzał całym obiektem. Co z obecnymi pomieszczeniami? Część z nich zachowałaby swój charakter, pozostałe zostałyby przebudowane na… hotel, schronisko, w którym zatrzymywaliby się nie tylko goście.

Ostatnią fazą zagospodarowania kościoła farnego byłoby stworzenie Archiwum Utraconego Dziedzictwa Narodowego, które zajęłoby się m.in. małymi kościołami i innymi, zabytkowymi obiektami na wsiach.

Więcej informacji na temat odbudowy i zagospodarowania kościoła farnego w sobotnim Tygodniku Lubuskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska