Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół stanie na giełdzie

Artur Matyszczyk
Do niedawna tu, przy ul. Poznańskiej, dominował handel. Już niebawem mogą zastąpić go modlitwy.
Do niedawna tu, przy ul. Poznańskiej, dominował handel. Już niebawem mogą zastąpić go modlitwy. fot. Ryszard Poprawski
Władze miasta dogadały się z parafią na Chynowie. Nowy kościół powstanie prawdopodobnie na terenie byłej giełdy.

Ta sprawa dwa miesiące temu wzbudziła sporo kontrowersji. W skutek nieporozumienia miasto zaoferowało proboszczowi nowy teren pod budowę kościoła, należący do miejscowego klubu piłkarskiego. Boisku, które tętni życiem, groziła likwidacja. Część radnych, a także członkowie Chynowianki podnieśli raban. Po naszym tekście władze miasta, radni i przedstawiciele parafii spotkali się ponownie. Znaleźli nowe miejsce, które chcą przekazać parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Czekamy na opinie z zewnątrz

- W rozmowach brał udział prezydent Lesicki. Wstępnie zaproponowaliśmy proboszczowi tereny byłej giełdy. W tej chwili jesteśmy na etapie przygotowywania projektu do zaopiniowania przez zewnętrzne instytucje. Kiedy takie opinie spłyną do urzędu, gotowy projekt przedstawimy opinii publicznej - informuje szef prezydenckiego gabinetu Tomasz Nesterowicz.

Wiele wskazuje więc na to, że władze miasta już znalazły sposób na częściowe zagospodarowanie terenu byłej giełdy. Jedno jest pewne, wybrana lokalizacja wzbudza o wiele mniej kontrowersji. - Pewnie znalazłoby się jeszcze jakieś inne miejsce. Ale to nie jest złe. Parafia chce sobie zarezerwować teren w centrum rozwijającego się osiedla. I ja to rozumiem - komentuje radny lewicy Edward Markiewicz.

Mały kościół już nie mieści wiernych

Informacje o porozumieniu się władz miasta z parafią pw. na Chynowie z radością przyjęli także radni PiS-u. - Jestem bardzo zadowolony - nie ukrywa Jacek Budziński. - Sprawę rozwiązano kompromisowo. Społeczeństwo potrzebuje stadionu. Dobrze, że on zostanie. Ale niezbędny jest także nowy kościół. Wybrana lokalizacja jest na pewno dobra. I nikomu nie będzie przeszkadzać.

O budowie nowego kościoła na Chynowie mówi się już od dawna. Już teraz obecna świątynia przy ul. Chynowskiej nie mieści podczas mszy wszystkich przybyłych wiernych. Domy natomiast w tej części miasta rosną, jak grzyby po deszczu. To pewne więc, że liczba parafian w najbliższym czasie jeszcze wzrośnie. - Niedługo powstanie nowe, duże osiedle. Obecny kościółek na pewno będzie za mały - twierdzi proboszcz Jan Radkiewicz. - Nowa lokalizacja, wytypowana przez miasto, nas cieszy. To przecież teren położony w samym centrum. A nam bardzo zależy na przyszłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska