Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kostrzyn i Witnica ratują zabytki. Jak?

Jakub Pikulik 95 722 57 72 [email protected]
Tak zimą wyglądała Świątynia Cecylii. Rzeźby w środku już nie ma, została poddana renowacji. W przyszłym roku cała konstrukcja ma zyskać nowy blask.
Tak zimą wyglądała Świątynia Cecylii. Rzeźby w środku już nie ma, została poddana renowacji. W przyszłym roku cała konstrukcja ma zyskać nowy blask. Park Narodowy Ujście Warty
Przez lata zabytki stały zapomniane i popadały w ruinę. To ostatni gwizdek, żeby zabrać się za ich renowację. Świątynia Cecylii w Dąbroszynie i pomniki w Kostrzynie odzyskają swój dawny blask?

Stoi nieco z boku zabytkowego parku przy dąbroszyńskim pałacu. W lecie, gdy skrzętnie skrywa ją zieleń, wybudowaną w 1890 r. Świątynię Cecylii trudno zauważyć. Ale każdy, kto ją widział, przyznaje, że to magiczne miejsce. Magiczne, ale też zniszczone. Świątynia ma formę wysokiej na kilka metrów altany pokrytej półkolistym dachem. Konstrukcja stoi na solidnych, drewnianych kolumnach. W środku stała figura boga czasu Chronosa. - Ale od ponad 60 lat nikt świątyni nie konserwował, nie było żadnych remontów. Konstrukcja stoi na terenie należącym do Lasów Państwowych i teoretycznie nie powinno to być naszym zmartwieniem. Ale jest. To taki nasz wyrzut sumienia - mówi burmistrz Witnicy Andrzej Zabłocki.

Po latach wszystko wskazuje na to, że miejsce to odzyska swój dawny blask. - Udało się już odrestaurować rzeźbę Chronosa z piaskowca, która była w złym stanie. Uzupełniono fragmenty rzeźby, m. in. zrekonstruowano głowę, fragment ręki oraz drobne detale w oparciu o stare fotografie. Teraz rzeźba prezentuje się doskonale i tymczasowo zdeponowana jest w Dębnie. Wróci na swoje miejsce, gdy zakończy się remont świątyni - mówi Błażej Skaziński, konserwator zabytków z Gorzowa.

Być może remont nie będzie tak ekspresowy jak gdyby robiła to specjalistyczna firma, ale zrobią to złote rączki. Prace powinny się zakończyć w przyszłym roku

Gruntowny remont zabytkowej altany wykonany przez wynajętą firmę mógłby kosztować nawet 200 tys. zł. - A gmina ma, niestety, pilniejsze potrzeby - mówi burmistrz. Nie znaczy to jednak, że remont nie dojdzie do skutku. Część pieniędzy dali Landsberczycy, dorzucili się też potomkowie ostatnich mieszkańców dąbroszyńskiego pałacu. Nadleśnictwo w Dębnie zleciło przygotowanie dokumentacji technicznej i dało materiały na rusztowanie.

Gmina kupiła twarde i solidne drewno na uzupełnienie jednej z brakujących kolumn. Konstrukcja dachu (teraz mocno przegnita) zostanie zrekonstruowana i pokryta specjalnie przygotowanym łupkiem. Odzyskano go z rozbiórki jednego z gminnych budynków. Przy remoncie będą pracować osoby z programu aktywizacji bezrobotnych "50+". - Być może remont nie będzie tak ekspresowy jak gdyby robiła to specjalistyczna firma, ale zrobią to złote rączki. Prace powinny się zakończyć w przyszłym roku - mówi burmistrz Zabłocki. Wtedy też do gruntownie odnowionej altany trafi posąg boga czasu Chronosa.

Chcą odrestaurować pomniki

Za odnawianie zapomnianych od lat zabytków zabrał się też Kostrzyn. Właśnie trwają prace przy gruntownej renowacji cokołu pod pomnikiem Jana Kostrzyńskiego (stoi na Starym Mieście między ruinami zamku i kościoła). Sam pomnik został zniszczony w wojennej zawierusze. Ostał się tylko uszkodzony, okaleczony odłamkami pocisków cokół. Prace mają się zakończyć w tym roku. Cokół ma być odnowiony, a teren wokół wyłożony brukiem i ogrodzony płotkiem. Tak jak to było przed wojną. - Zrobimy grunt naszym niemieckim sąsiadom, którzy zapowiedzieli, że sfinansują rekonstrukcję samego pomnika Jana. Już mamy deklaracje na 24 tys. euro, a to dwie trzecie potrzebnej kwoty - mówi Ryszard Skałba, dyrektor Muzeum Twierdzy Kostrzyn.

W przyszłym roku muzeum zabierze się za gruntowną renowację pomnika lwa w Parku Lwa. Rzeźba oddaje hołd kostrzynianom poległym na frontach I wojny światowej. - W 2014 r. przypada 100-lecie wybuchu wojny i to dobry moment, żeby zabrać się za renowację pomnika - mówi dyr. Skałba. Lew ma zostać rozebrany na części, wyczyszczony, odnowiony. Być może uda się też przywrócić pierwotną tablicę z napisami na cokół konstrukcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska