Kilkadziesiąt byłych i obecnych pielęgniarek, mieszkańcy miasta, dyrekcja kostrzyńskiego szpitala oraz przedstawiciele władz powiatowych z Józefem Kruczkowskim na czele uczestniczą w nadzwyczajnej sesji rady miasta poświęconej sytuacji kostrzyńskiego szpitala.
Sesję zwołała grupa radnych w wyniku doniesień medialnych, mówiących o sprzedaży nieruchomości szpitalnych spółce "Nowy szpital", która obecnie dzierżawi szpitalne budynki.
Pracownicy szpitala, którym należą się wypłaty zaległych należności twierdzą, że pieniądze ze sprzedaży nieruchomości powinny w pierwszej kolejności trafić właśnie do nich. Ich zdanie podzielają miejscy radni.
Niektórym z byłych pracowników szpitala należy się nawet 25 tys. zł.
Starosta po raz kolejny zaznaczył, że o przeznaczeniu pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży kostrzyńskiej placówki zdecyduje rada powiatu.
Józef Kruczkowski poinformował jednocześnie, że nie ma możliwości prawnej, aby pieniądze te trafiły do kieszeni pracowników, którym należą się pieniądze.
W dalszej części nadzwyczajnej sesji rady miasta swoje zdanie przedstawią zgromadzeni na sali byli pracownicy szpitala, którym należą się zaległe wypłaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?