- Wydaje się, że mistrz Polski nie dojechał na to spotkanie. Zagraliśmy najsłabszy mecz odkąd pamiętam. Trzeba pozytywnie zareagować i w środę zagrać najlepiej w sezonie. Mamy spore problemy na wyjazdach. Dużo łatwiej jest u siebie, gdzie mamy swoich kibiców. Energia jest dużo większa. W sumie nie pamiętam jednego, dobrego przez całe 40 minut meczu wyjazdowego. To musi się zmienić. Chociażby w środę. Słabo było też z porozumieniem między zawodnikami. Nic się nie udawało, wszyscy byli sfrustrowani. Szkoda, że tak to się potoczyło. - powiedział Łukasz Koszarek.
Zobacz także: https://gazetalubuska.pl/jedni-w-euforii-drudzy-w-rozpaczy-wideo/ar/11478522
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?