Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosztowna strona spotkania Obamy i Komorowskiego. Ich ubranie może kosztować i kilkanaście tysięcy złotych!

(kb)
Podczas oficjalnego powitania prezydenci Obama i Komorowski mogą być ubrani w garnitury szyte na miarę. W czasie jednego dnia oficjalnej wizyty jej uczestnicy, muszą dostosować swój strój do charakteru danego spotkania, co może spowodować konieczność kilkukrotnej zmiany stroju. Gdyby tę całą garderobę spróbować zamknąć w jakiejś kwocie, to suma może wynosić nawet kilkanaście tysięcy złotych!

Każde oficjalne spotkanie rangi międzynarodowej wymaga określonego stroju, który zależy od okoliczności i charakteru zaproszenia. Wskazówki w co konkretnie się ubrać, zawarte są w zaproszeniu - tłumaczy Małgorzata Gogół, absolwentka stosunków międzynarodowych o specjalizacji dyplomacja.
Są też oczywiście ogólnie ustalone reguły.

I tak: na spotkanie biznesowe czy rozmowy robocze panowie nakładają garnitur, panie - garsonkę. Podczas bardziej oficjalnych spotkań obowiązują stroje formalne. W godzinach przedpołudniowych, mężczyźni występują w "jaskółce" (frak składający się z charakterystycznej marynarki o długich połach porównywanych z ogonem ptaka, stąd nazwa - red.). Panie są w kostiumie, przez który rozumie się żakiet z sukienką lub spódnicą, lub w krótkiej sukience. Ważne, by te elementy garderoby były stonowane i bez żadnych znaczących wzorów wyróżniających strój.

Z kolei formalnym strojem wieczorowym w przypadku mężczyzn jest frak z muchą, kobiet - suknia wieczorowa balowa. W komplecie z rękawiczkami i bardziej wyszukaną biżuterią, jeżeli jest to duża gala, koncert w filharmonii, operze lub uroczysta kolacja wydawana m.in. przez ambasadorów.
Podczas oficjalnego powitania prezydenci Obama i Komorowski mogą być ubrani w garnitury, szyte na miarę. Z kolei buty współcześnie rzadko są robione na specjalne zamówienie. Obecnie odchodzi się od tego zwyczaju, jednakże w dobrym tonie jest, zaopatrzyć się w obuwie, które odpowiada strojowi męskiemu na daną porę dnia wynikającą z obowiązku protokolarnego.

Strój do charakteru

Czy to, co mają na sobie uczestnicy spotkań rangi międzynarodowej, ma znaczenie?

- Ogromne! Wszelkiego rodzaju gafy popełnione w tej kwestii są bardzo źle odbierane. Świadczą o tym, że ktoś nie zna protokołu dyplomatycznego albo nie stosuje się do obowiązujących zasad, co odbierane jest jako przejaw lekceważenia. Szczególnie podczas spotkań z członkami rodziny królewskiej oraz na szczeblu głów państw zwraca się na to uwagę - tłumaczy M. Gogół.

W czasie jednego dnia oficjalnej wizyty jej uczestnicy, muszą dostosować swój strój do charakteru danego spotkania, co może spowodować konieczność kilkukrotnej zmiany stroju. Gdyby tę całą garderobę spróbować zamknąć w jakiejś kwocie, to suma może wynosić nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska