Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarski maraton Enei Zastalu BC Zielona Góra. Na początek starcie z Astorią Bydgoszcz

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra 9 marca zagrają z Astorią Bydgoszcz.
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra 9 marca zagrają z Astorią Bydgoszcz. Mariusz Kapała
Spora dawka koszykówki czeka w najbliższym czasie kibiców Enei Zastalu BC Zielona Góra. Na początek starcie z Astorią Bydgoszcz w Energa Basket Lidze. Mecz odbędzie się w czwartek 9 marca - godz. 19.00.

Zagrają co trzy dni

Zielonogórzanie rywalizować będą zarówno w meczach Energa Basket Ligi jak i rozgrywkach Ligi Północnoeuropejskiej. Jaki jest rozkład jazdy biało-zielonych na najbliższe dni? Już w czwartek (9 marca, godz. 19.00) zagrają przeciwko przedostatniej drużynie EBL - Enei Abramczyk Astorii Bydgoszcz. Trzy dni później, w niedzielę (12 marca, godz. 16.00) rywalizować będą ze Stalą Ostrów Wlkp. w meczu play off Ligi Północnoeuropejskiej (ENBL). Maraton zamknie mecz z Tauron GTK Gliwice 16 marca (godz. 19.30). Wszystkie spotkania odbędą się w zielonogórskiej hali CRS-u.

Sebastian Kowalczyk wciąż pod znakiem zapytania

Tak duży zastrzyk koszykarskiej rywalizacji nie przeszkadza jednak zielonogórskim koszykarzom.

– Myślę, że jeśli zespół jest w formie zwyżkowej to dobrze, że tak często gramy. To są trzy dni przerwy, więc jest czas na regenerację. Wszystko zweryfikuje jednak parkiet – usłyszeliśmy od rozgrywającego Zastalu Sebastiana Kowalczyka.

„Kowal” wciąż nie jest zdolny do gry po urazie kręgosłupa, jakiego nabawił się przed niespełna miesiącem w Toruniu, w meczu przeciwko Twardym Piernikom.

– Jest już zdecydowanie lepiej, choć wiadomo, że nie wszystko jest w stu procentach tak, jakbym chciał. Idziemy jednak w dobrym kierunku, bo z dnia na dzień czuję się lepiej. Na początku był problem z chodzeniem i wstawaniem z łóżka. Teraz tylko czekam na „zielone światło”, abym mógł zagrać – mówił Sebastian Kowalczyk. Czy zawodnik wyjdzie na boisko podczas meczu z Astorią? Decyzja podjęta zostanie w dniu meczu.

Śladu po urazie nie ma już tymczasem u Jana Wójcika, który pauzował przez prawie dwa miesiące ze względu na uraz stopy. – Nareszcie jestem w pełni sprawny i gotowy do gry. Nie przeszkadza mi w ogóle tak duża częstotliwość grania, podobnie zresztą jak kolegom – dodał Jan Wójcik.

Astoria Bydgoszcz nie taka słaba

Czwartkowy rywal Zastalu to jedna z najsłabszych drużyn w Energa Basket Lidze. Bydgoszczanie zajmują 14. miejsce w rozgrywkach z dorobkiem sześciu zwycięstw i piętnastu porażek. Oczekiwania nad Brdą były znacznie wyższe. Nie dziwi wiec fakt, że w Astorii przed kilkoma tygodniami doszło do zmiany na stanowisku pierwszego szkoleniowca. Marka Popiołka zastąpił Thanasis Skourtopoulos. To Grek, przed laty były trener reprezentacji swojego kraju.

- Widać, że zarząd klubu robi wszystko, by utrzymać się w lidze. To nie jest słaby zespół. Mają dobrych obcokrajowców i kilku doświadczonych polskich zawodników, takich jak Daniel Szymkiewicz czy Aleksander Lewandowski. Chcą wygrać kilka meczów do końca, ale my też bardzo potrzebujemy zwycięstwa. Oczekuję punktów i dobrej gry – powiedział trener Zastalu Oliver Vidin.

Będzie trudniej niż z Dąbrową i Lublinem?

Optymistami są również zielonogórscy koszykarze. - Czekamy na mecze o najwyższe cele. Jesteśmy nastawieni na to, by grać o jak najwyższe miejsce w tabeli. Mamy cztery wygrane z rzędu. Rywale wiedzą, że mamy dobrą passę i nie jest łatwo nas pokonać – uważa Jan Wójcik.
Z kolei Sebastian Kowalczyk z obawami podchodzi do najbliższego przeciwnika.

- Nie ma łatwych meczów, pokazały to wcześniejsze sezony i ten obecny. To najbliższe spotkanie może być trudniejsze niż te z Dąbrową Górniczą i Lublinem. Jest u nich nowy trener, nowa energia, grają lepiej w obronie niż ostatnio, więc spodziewam się trudnej przeprawy – dodał „Kowal”.

W pierwszym spotkaniu, w listopadzie ub.r. Zastal pewnie pokonał Astorię 91:73. Jak będziew Zielonej Górze?

Tego gracza z pewnością zapamiętali wszyscy kibice zielonogórskiej koszykówki. „Czarodziej” basketu Quinton Hosley zdobył z Zastalem dwa tytuły mistrza Polski, a teraz kończy sportową karierę. Quinton Hosley to jeden z najlepszych, a dla wielu ekspertów, najlepszy koszykarz, jaki kiedykolwiek pojawił się w zielonogórskiej drużynie. Kibice z pewnością zapamiętali jego nietuzinkowej urody zagrania, boiskowy do ból luz, ale również wspaniałe akcje, w których z niejednego rywala zrobił „wiatrak”.Obejrzyj Quintona Hosleya na zdjęciach w naszej GALERII >>>> ZOBACZ TEŻ: Mistrz, mistrz, Stelmet mistrz! Pamiętacie ten wielki triumf nad Turowem?POLECAMY: Pamiętacie radość po tym, jak Zastal Zielona Góra awansował do ekstraklasy?POLECAMY: Takie fajne programy kolekcjonowali kiedyś kibice w Zielonej Górze

W barwach Zastalu Zielona Góra z niejednego rywala zrobił „w...

WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2023

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska