Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra wygrali bez problemów. Bydgoszcz odprawiona z kwitkiem. Czas na play offy

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra pokonali Astorię Bydgoszcz 97:82.
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra pokonali Astorię Bydgoszcz 97:82. Mariusz Kapała
Zagrali, wygrali, ale myślami byli już przy meczach ze Śląskiem Wrocław i play offach. Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra zrobili swoje. W ostatnim meczu sezonu zasadniczego pewnie pokonali Eneę Abramczyk Astorią Bydgoszcz 97:82. Spotkanie nie miało jednak dla zielonogórskiej drużyny wielkiego znaczenia, bo już wcześniej znali rywala w decydującej rundzie rozgrywek Energa Basket Ligi.

Enea Zastal BC Zielona Góra – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 97:82

  • Kwarty: 27:23, 23:22, 25:22, 22:15.
  • Enea Zastal BC: Nenadić 19 (1x3), Apić 15, Żołnierewicz 10, Marble 5 (1x3), Zyskowski 0 oraz Sulima 17 (1x3), Brembly 10 (2x2), Drame 6 (1x3), Joseph 6 (2x3), Szymański 5 (1x3), Mazurczak 4, Klocek 0.
  • Enea Abramczyk Astoria: Zębski 23 (2x3), Camphor 21 (3x3), Nizioł 17 (3x3), Cavars 11, Washpun 2 oraz Chyliński 5, Herdon 2, Pluta 1, Stupnicki 0, Krasuski 0.

- Chcę, żeby moi koszykarze zagrali dobry mecz, wszyscy dostaną minuty. Nikt nie zagra dłużej niż 25 minut. Poza tym chciałbym wykorzystać to spotkanie i oby tylko obyło się bez kontuzji – to słowa trenera Enei Zastalu BC Zielona Góra Olivera Vidina wypowiedziane przed środowym (13 kwietnia) spotkaniem z ekipą znad Brdy. Czy cel został osiągnięty? Chyba tak. Zastalowcy zagrali niezłe zawody, trener rotował składem, choć trudno nie oprzeć się wrażeniu, że koszykarze z Zielonej Góry myślami byli już przy spotkaniach play off ze Śląskiem Wrocław. Próba generalna wypadła jednak pozytywnie.

Grali swoje, choć rywal blisko

Od początku na boisku w hali CRS kibice byli świadkami radosnego basketu. Drużyny często zapominały o obronie, akcje ofensywne często kończyły się rzutami za trzy lub kontratakami. Taka koszykówka mogła się sympatykom basketu podobać. Gospodarze szybko objęli prowadzenie. W 4 min po „trójce” Nemanji Nenadića było już 12:5. Goście mocniej stanęli w obronie, postawili na defensywę już na połowie przeciwnika i na efekty nie trzeba było długo czekać. Bydgoszczanie odrobili straty, w ciągu dwóch minut zdobyli osiem punktów nie tracąc żadnego i w 8 min wyszli na prowadzenie (20:19). Zielonogórzanie w porę się obudzili i po pierwszych 10 minutach prowadzili 27:23. Obraz gry nie zmienił się w drugiej kwarcie. Trener Oliver Vidin rotował składem preferując szybką, ofensywną koszykówkę. Astoria, która miała teoretycznie szanse na awans do play offów, grała jednak bardzo ambitnie i zielonogórzanom trudno było uciec. Najwyższa przewaga miała miejsce po punktach Krzysztofa Sulimy (48:40 w 18 min). Do przerwy tylko pięć „oczek” przewagi wicemistrzów Polski – 50:45.

Kontrola gry w drugiej połowie

Obraz gry nie zmienił się w drugiej części. Zastal grał konsekwentnie swoje. Goście z Bydgoszczy do pewnego momentu byli blisko, ale im dalej w las, tym bydgoszczanom zwyczajnie brakowało pomysłu i koncepcji. Po 30 minutach było 75:67. Drużyna trenera Artura Gronka (byłego szkoleniowca zielonogórskiej drużyny) jeszcze „żyła”. W czwartej odsłonie gościom zabrakło jednak sił, a zielonogórski walec po prostu zrobił swoje i wygrał zdecydowanie.

- Mecz spełnił zadanie, kluczowi zawodnicy grali mniej. Mieliśmy takie założenia, jakie chcemy realizować w spotkaniach ze Śląskiem i to się sprawdziło. Czy zapominaliśmy dziś o obronie? Nie, nie sądzę. Gdy były otwarte pozycje, to rzucaliśmy, Wiadomo, że trzeba mieć tę pewność siebie, bo w sobotę gramy – mówił po meczu jeden z najskuteczniejszych zawodników Zastalu Krzysztof Sulima.

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra pokonali Astorię Bydgoszcz 97:82.

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra wygrali bez problemó...

Zastal zakończył rundę zasadniczą na czwartym miejscu z bilansem 21 zwycięstw i 9 porażek. W pierwszej rundzie play off zielonogórzanie rywalizować będą ze Śląskiem Wrocław. - Czuć już ten play off. Teraz trzeba być skupionym i po prostu wygrywać – dodał Sulima.

Pierwsze dwa spotkania play off odbędą się w Zielonej Górze w hali CRS. Spotkanie numer 1 w Wielką Sobotę (godz. 17.30). Mecz numer 2 w Lany Poniedziałek (godz. 15.30). Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.

Cheerleaderki na meczu Czarni Słupsk – Zastal Zielona Góra.

Zobaczcie, jak piękne cheerleaderki tańczyły na meczu koszyk...

WIDEO: Zastal najlepszym zespołem w plebiscycie „Gazety Lubuskiej”

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska