Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Stelmetu Enei BC Zielona Góra w Gliwicach zrobili to, co mieli zrobić

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
To był dobry mecz Jamesa Florence’a. Amerykanin   zdobył dla Stelmetu Enei BC 14  punktów.
To był dobry mecz Jamesa Florence’a. Amerykanin zdobył dla Stelmetu Enei BC 14 punktów. Mariusz Kapała
Kibice zielonogórscy liczyli, że Stelmet Enea BC Zielona Góra wreszcie zerwie ze słabym początkiem, pozwalania rywalowi niemal na wszystko, by potem szaleńczo gonić. Nie zawsze z dobrym skutkiem.

Początek meczu pokazywał, że zielonogórzanie chcą zerwać z tą niedobrą tradycją słabego początku. Zaczęli trzema punktami Przemysława Zamojskiego, po chwili było 8:2 dla nich. Potem jednak pozwolili rywalom na zbyt wiele i ci wyrównali na 10:10.

Nasz zespół miał przewagę ale minimalną. Pierwszą kwartę zakończył rzut Jamesa Florencea i minimalnym prowadzeniem 21:19.

Wejście Amerykanina ewidentnie rozruszało nasz zespół. Odskoczyliśmy od GTK w 24 min po celnym rzucie Vladimira Dragicevicia na odległość dziesięciu punktów 31:21. Potem ambitna ekipa gospodarzy starała się, walczyła i mozolnie zmniejszała straty. Nasi wyglądali jak zespół, który chce jak najmniejszym nakładem sił zwyciężyć.

Po przerwie po rzucie za trzy Borisa Savovicia po raz pierwszy nasza przewaga przekroczyła dziesięć punktów, w 22 min wygrywaliśmy 46:35. Nie był to wielki basket, ale cały czas ,,trzymaliśmy” wynik i wydawał się on niezagrożony. Tym bardziej, że po rzucie Savovicia w 24 min. było 54:40, a po trafieniu tego samego zawodnika w 27 min już 61:45 dla nas.

W ostatniej kwarcie nadal kontrolowaliśmy to spotkanie. W 34 min po trafieniu Łukasza Koszarka zza linii 6,75m Stelmet Enea BC wygrywał 74:55. Po chwili przewaga wzrosła do 24 punktów. Gospodarze już stracili wszelką nadzieję. Zielonogórzanie którzy grali bez chorego Martynasa Giceviciusa spokojnie podkręcali wynik i nie zostawili wątpliwości kto w Gliwicach w niedzielne popołudnie był lepszy. ą

GTK Gliwice - Stelmet Enea BC Zielona Góra 65:88 (19:21, 14:21, 22:25, 10:21)
GTK: Hooker 20 (2), Willliams 11 (1), Morgan 10, Salamonik 4,Piechowicz 2 oraz: Palyza 9 (1), Radwański 4, Zmarlak 2, Pieloch 3 (1), Jędrzejewski i Ratajczak po 0

Stelmet Enea BC: Zamojski 18 (3), Savović 13 (1), Koszarek 10 (2)Hrycaniuk 6, Matczak 5 (1) oraz: Dragicević 17, Florence 14 (3), Mokros 3, Murić 2, Hernandez, Kelati i Der po 0.

Sędziowali: Wojciech Liszka, Marcin Nawrocki, Bartłomiej Kucharski.

Zobacz też: Magazyn Żużlowy "Tylko w lewo" - odcinek 1

Zobacz też: Najnowszy Magazyn Informacyjny GL (16.03.2018)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska