Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa zaprosiła na poniedziałek 29 maja swoich członków na walne zgromadzenie. Przedstawiciele biznesu spotkali się w Kownatach w Majalandzie, największym parku rozrywki w Polsce, który ma być otwarty we wrześniu.
Czym zajmowali się przedsiębiorcy. Oprócz formalnych spraw, jak sprawozdanie z rocznej działalności, absolutorium, wysłuchali ofert kredytowych Banku Gospodarstwa Krajowegom zapoznali się z zawartością portalu biznesowego prowadzonego przez Ministerstwo Technologii i Przedsiębiorczości, a także zwiedzili Majaland.Do rady ZIPH przyjęto też dwóch nowych członków: Tomasza Jeziorkowskiego, przedstawiciela TVP Gorzów oraz Tomasza Maciejowskiego z KGHM.
Jak Jerzy Korolewicz, prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej, ocenia rok podsumowany na walnym zgromadzeniu?
- To był dobry rok dla izby - mówi prezes. - Mamy bardzo dobre wyniki finansowe. Realizujemy duże projekty, takie jak projekt stażowy dla uczniów, aby umożliwić młodym dobre zatrudnienie, a firmom znalezienie fachowców. W trakcie jest projekt bonów szkoleniowych. Ruszamy też z dwoma nowymi. Jeden to są bony innowacyjne dla firm. Projekt wart 5 mln zł. Firmy mogą dostać po 100 tys. zł na innowacje. Robimy go wspólnie z Wyższą Szkołą Biznesu w Gorzowie i Wielkopolską Izbą Przemysłowo-Handlową. Kolejny projekt to Lubuskie Centrum Arbitrażowe. Ma on pomóc przedsiębiorcom w konfliktowych sytuacjach, aby mogli uniknąć wieloletnich czasami procesów. Mediacje będą prowadzone w Gorzowie Wielkopolskim, Zielonej Górze i Żaganiu.
Na spotkaniu mowa była także o X edycji Lubuskiego Lidera Biznesu - konkursu, który izba prowadzi w partnerstwie z "Gazetą Lubuską". Do końca czerwca firmy mogą zgłosić swoje uczestnictwo.
ZOBACZ GALĘ LUBUSKIEGO LIDERA BIZNESU 2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?