Wśród zapowiedzianych przez rząd obwodnic w województwie lubuskim są drogi omijające takie miejscowości jak: Dobiegniew, Kostrzyn nad Odrą, Krosno Odrzańskie, Przytoczna, Strzelce Krajeńskie, Wschowa i Dębowa Łęka. Kożuchów w tym planie się nie znalazł.
Obwodnica Kożuchowa miała kosztować 45 milionów złotych
O obwodnicę, która mogłaby poprawić stan bezpieczeństwa w mieście od lat walczy Zygmunt Muszyński. Startował na radnego powiatu nowosolskiego z hasłem „Obwodnica dla Kożuchowa”. Podkreśla, że mieszkańcy miasta są rozczarowani sytuacją.
– Praktycznie od 50 lat ten temat się pojawia. Był omawiany jeszcze wtedy jak była trasa E14. Co jakiś czas są zmiany planów i obwodnicy wciąż nie ma – podkreśla radny Muszyński. – Ostatnio była w planie Zarządu Dróg Wojewódzkich do realizacji w 2019/20 roku. Miała kosztować 45 milionów złotych. Potem nagle okazało się, że z listy priorytetowej trafiła na rezerwową, bez podania planowanej daty realizacji. Rok temu złożyłem interpelację w tej sprawie. Na początku lutego zeszłego roku odbyło się specjalne spotkanie wszystkich zainteresowanych stron. Byli przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich, urzędu marszałkowskiego, starostwa, burmistrz Kożuchowa, komendant policji, konserwator zabytków.
Niestety, dalej nic się w sprawie nie zmieniło. Radny Muszyński podkreśla, że miasto Kożuchów jest zajechane i rozjechane przez samochody. – Tutaj krzyżują się dwie trasy wojewódzkie. Nikt nie może nic na to poradzić. Kożuchów dalej został na uboczu – stwierdza. – Wystarczy próbować wyjechać, z obojętnie której drogi na główną, jedzie tir za tirem, ok. 1,5 tysiąca tirów w ciągu doby i kilkanaście tysięcy samochodów osobowych. Czasami jedzie samochód za samochodem. To jest tragedia. Każdy ręce wytarł i obwodnicy dalej nie ma.
Obwodnica Kożuchowa to potężna inwestycja
Radny Kożuchowa Marcin Jelinek przyznaje, że spodziewał się, że obwodnica miasta nie trafi do rządowego programu. – To nie jest dla mnie jakieś zaskoczenie – przyznaje. – Po pierwsze to jest program krajowy na drogach krajowych, po drugie za takimi projektami ktoś w Warszawie lobbuje.
M. Jelinek wyjaśnia, że Zarząd Dróg Wojewódzkich, który odpowiada za dwie główne trasy w mieście, to nie jest jednostka centralna, a wojewódzka. – Zawsze ZDW podkreślał, że jak będzie miał wsparcie rządowe to przystąpi do realizacji obwodnicy. Teraz, gdy tego wsparcia nie ma, to na dzisiaj obwodnicę Kożuchowa można włożyć między baśnie i legendy. To jest potężna inwestycja, sam samorząd wojewódzki nie jest w stanie jej zrealizować.
Radny z uśmiechem rymuje: „za słabe mieliśmy przebicie, żeby mieć obwodnicę”. – Nic dzisiaj nie zrobimy. Jak nie mamy lobbystów, to się przekłada na efekty. Nie tylko Kożuchów jest rozczarowany, jest kilka innych miejscowości, które też mają podobne potrzeby, jak Kargowa czy Słubice – podkreśla.
Obwodnice wysokiej jakości
Ministerstwo infrastruktury zapowiada, że będą to trasy o najwyższych parametrach technicznych, dostosowane do przenoszenia obciążenia 11,5 t/oś. Inwestycjom tym będą towarzyszyły urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym oświetlenie spełniające wytyczne prawidłowego oświetlenia przejść dla pieszych.
Budowa będzie finansowana ze środków Krajowego Funduszu Drogowego prowadzonego przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Do KFD wpływają środki z opłaty paliwowej, kredytów i pożyczek, głównie od międzynarodowych instytucji finansowych oraz z obligacji. Konto KFD zasilają ponadto wpływy z Elektronicznego Systemu Poboru Opłat. Istotnym źródłem wpływów do KFD będą również środki UE - czytamy na gov.pl.
https://gazetalubuska.pl/odwieszono-sprawe-wydania-decyzji-srodowiskowej-dla-obwodnicy-kozuchowa/ar/7397574POLECAMY:
W Kożuchowie powstał stadion lekkoatletyczny jak się patrzy
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?