W sobotę, 1 października, wschowska policja otrzymała informację o kradzieży osobowego opla zaparkowanego przy jednej z ulic w mieście. Na miejscu widoczne były ślady bieżnika, które wskazywały na to, że auto zostało załadowane na lawetę. Policjanci w trakcie zbierania szczegółowych informacji ustalili, że w godzinach popołudniowych widzianych było trzech młodych mężczyzn, którzy jeździli lawetą na zamiejscowych tablicach rejestracyjnych. Z kolejnych ustaleń wynikało, że mężczyźni pukali do pobliskich domów i pytali o właściciela opla pod pretekstem kupna. W momencie kiedy okazało się, że w żadnym z odwiedzonych domów nie zastali właściciela samochodu postanowili załadować go na lawetę.
Policjanci rozpoczęli patrolowanie przyległych ulic w poszukiwaniu wspomnianej lawety. Po kilku minutach przy jednej z nich zauważyli trzech mężczyzn odpowiadających podanym rysopisom. W chwili kiedy policjanci podjechali do nich, mężczyźni ładowali na lawetę osobowe bmw. Ich sposób działania w tym przypadku był podobny. W momencie kiedy nie zastali właściciela postanowili odjechać z autem.
Jak ustalono mężczyźni osobowego opla zdążyli już sprzedać i podzielić się pieniędzmi. Dwóch mieszkańców powiatu górowskiego w wieku 26 i 31 lat trafiło do policyjnego aresztu. Trzecim 16-letnim zajmie się sąd rodzinny.
Dwa skradzione obrazy Van Gogha znaleziono we Włoszech
Przeczytaj też:
Twój samochód jest na liście? Oto najczęściej kradzione auta w Lubuskiem w 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?