Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowianki pokazały gorzowskim koszykarkom miejsce w szyku

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Skrzydłowa gorzowianek Agnieszka Makowska (z prawej) próbuje zatrzymać rozgrywającą wiślaczek Paulinę Pawlak (z piłką). Udawało się do przerwy, potem na boisku niepodzielnie rządziły już krakowianki.
Skrzydłowa gorzowianek Agnieszka Makowska (z prawej) próbuje zatrzymać rozgrywającą wiślaczek Paulinę Pawlak (z piłką). Udawało się do przerwy, potem na boisku niepodzielnie rządziły już krakowianki. Bogusław Sacharczuk
Niespodzianki nie było, bo i... nie mogło być. W sobotnim pojedynku z mistrzyniami Polski z Krakowa gorzowianom starczyło sił tylko na pierwszą połowę. Po przerwie zdobyły zaledwie 12 oczek i przegrały różnicą 22 punktów.

- Wiedziałyśmy, że po trzech łatwiejszych meczach czeka nas z Wisłą niezwykle trudna przeprawa - przyznała po spotkaniu skrzydłowa KSSSE AZS PWSZ Agnieszka Skobel. - Udany początek umocnił nas w przekonaniu, że możemy stoczyć z mistrzyniami Polski wyrównany pojedynek. W pierwsze dwadzieścia minut gry włożyłyśmy jednak tyle sił, że w drugiej połowie już nam ich zabrakło. Widać to po naszej skuteczności rzutowej. Była porażająco niska. Nic, tylko zakasać rękawy i wziąć się ostro do pracy!

Statystyk nie sposób zakłamać. W rzutach gorzowianki miały 25 proc. celnych za dwa, 7,7 proc. za trzy oraz 84,6 proc. z wolnych. Krakowianki - odpowiednio - 42,9, 30 i 80. Przegraliśmy także zbiórki - 37:47. W przyjezdnym zespole długo przebywało na boisku dziewięć zawodniczek, tymczasem w naszym podstawowa piątka dostawała dłuższe zmiany tylko od Claudii Trębickiej oraz wracającej dopiero do pełni formy po przerwie macierzyńskiej Katarzyny Dźwigalskiej.

Pełny tekst o gorzowskch koszykarkach znajdziesz we wtorkowym, papierowym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej''.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska