Kilka dni temu pisaliśmy o ludziach, którzy mieszkając przy drodze krajowej nr 92 skarżą się, że wciąż jest ona niebezpieczna. Dziś mamy potwierdzenie ich opinii. W Korytach (to miejscowość położona w powiecie sulęcińskim) z drogi nr 92 wypadł i dachował samochód osobowy. Ta ruchliwa trasa jest zablokowana w obu kierunkach. Na razie nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia. Możliwe, że ruch zostanie przywrócony dopiero około godziny 16.00.
Przeczytaj też:Tak otwieraliśmy S3 z Gorzowa do Międzyrzecza (wideo, zdjęcia)
Na szczęście w tej kraksie nikt nie ucierpiał. Na miejsce wysłano jednak strażaków i policję.
Przypomnijmy, ludzie mieszkający w sąsiedztwie drogi nr 92 (to dawna "dwójka") twierdzą, że znów jest tu tak duży ruch, jak przed otwarciem autostrady. Ta jest płatna, dlatego wielu kierowców, w tym ciężkich, kilkudziesięciotonowych tirów, wybiera bezpłatny wariant. - A przecież te drogi nie są przystosowane po pierwsze do tak ciężkich samochodów, a po drugie do tak dużego ruchu - mówi nam jeden z mieszkańców Boczowa, który również leży przy trasie nr 92. W tym roku tylko na odcinku tej drogi w powiecie sulęcińskim zginęła jedna osoba, dwie zostały ranne, doszło do trzech wypadków i 13 kolizji.
Zobacz też: [ Kara śmierci za jazdę po pijanemu? Sprawdzamy, jak jest na świecie ](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140104/SWIAT/140109867 "jazda po pijanemu, pijani kierowcy")
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?