Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakus mówi: - Kocham Gorzów!

(jm)
- Kocham to miasto za jego parki - mówi nam Robert Kowalski w parku 750-lecia.
- Kocham to miasto za jego parki - mówi nam Robert Kowalski w parku 750-lecia. Jarosław Miłkowski
- Tego miasta nie da się nie kochać - mówi nam z okazji walentynek społecznik Robert Kowalski.

- Czy Gorzów da się kochać?
- Oczywiście. Ja kocham to miasto za jego rozwój. Gdy po raz pierwszy przyjechałem tu dziesięć lat temu, było szaro i smutno, a teraz Gorzów jest kolorowy.

- Za co jeszcze można pokochać nasze miasto?
- Przede wszystkim za ludzi. Są inni niż gdzie indziej. Na pewno spokojniejsi, co nie oznacza, że powolni czy ślamazarni. Tu ludzie mają czas, by przystanąć na chwilę i ze sobą porozmawiać. Żartuję czasami, że gorzowianie nie znają pojęcia nanosekundy. W Warszawie czy w Krakowie, gdzie mieszkałem, nanosekunda to okres, jaki upływa od zapalenia się zielonego światła do pierwszego klaksonu, który popędza innych kierowców. W Gorzowie spotkałem też ludzi, którzy chcą zrobić coś dla swojego miasta i nie chcą za to pieniędzy.

Całą rozmowę przeczytasz 14 lutego w papierowym wydaniu "GL" dla Czytelników z północy regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska