Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KRĘPA. Ktoś wyrzucił małe kotki. Miały zginąć w męczarniach [ZDJĘCIA CZYTELNIKA]

Piotr Jędzura
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.Pan Mateusz był na przejażdżce rowerowej z dziewczyną. Wyjeżdżając z lasu na ul. Dolna w Krępej w przepuście rzecznym usłyszał piski. Kiedy podszedł bliżej przy rzece zauważył tam maleńkie kocięta. Natychmiast ruszył im na ratunek. Wyciągnął z błota razem z dziewczyną cztery maleńkie, jeszcze ślepe kocięta. Zadzwonili na numer 112 i na miejsce przyjechał radiowóz policji. Policjanci zabrali zwierzęta do schroniska. - W wolny od pracy dzień, ktoś bestialsko usiłował pozbyć się czterech kociąt, które już niedługo będą szukały nowego lepszego domu - mówi pan Mateusz. Jednocześnie uczula ludzi w Krępej i innych miejscowościach na podobne sytuacje.Zobacz również: Pijany 27-latek kilkukrotnie wrzucał swojego psa do wodyŹródło:TVN24POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Mężczyzna podszedł do pracownicy hotelu i wręczył pakunek z informacją, że to bomba i że taka jest też w jej mieszkaniu
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.Pan Mateusz był na przejażdżce rowerowej z dziewczyną. Wyjeżdżając z lasu na ul. Dolna w Krępej w przepuście rzecznym usłyszał piski. Kiedy podszedł bliżej przy rzece zauważył tam maleńkie kocięta. Natychmiast ruszył im na ratunek. Wyciągnął z błota razem z dziewczyną cztery maleńkie, jeszcze ślepe kocięta. Zadzwonili na numer 112 i na miejsce przyjechał radiowóz policji. Policjanci zabrali zwierzęta do schroniska. - W wolny od pracy dzień, ktoś bestialsko usiłował pozbyć się czterech kociąt, które już niedługo będą szukały nowego lepszego domu - mówi pan Mateusz. Jednocześnie uczula ludzi w Krępej i innych miejscowościach na podobne sytuacje.Zobacz również: Pijany 27-latek kilkukrotnie wrzucał swojego psa do wodyŹródło:TVN24POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Mężczyzna podszedł do pracownicy hotelu i wręczył pakunek z informacją, że to bomba i że taka jest też w jej mieszkaniu Czytelnik
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.

Pan Mateusz był na przejażdżce rowerowej z dziewczyną. Wyjeżdżając z lasu na ul. Dolna w Krępej w przepuście rzecznym usłyszał piski. Kiedy podszedł bliżej przy rzece zauważył tam maleńkie kocięta. Natychmiast ruszył im na ratunek. Wyciągnął z błota razem z dziewczyną cztery maleńkie, jeszcze ślepe kocięta.

Zadzwonili na numer 112 i na miejsce przyjechał radiowóz policji. Policjanci zabrali zwierzęta do schroniska. - W wolny od pracy dzień, ktoś bestialsko usiłował pozbyć się czterech kociąt, które już niedługo będą szukały nowego lepszego domu - mówi pan Mateusz. Jednocześnie uczula ludzi w Krępej i innych miejscowościach na podobne sytuacje.

Zobacz również: Pijany 27-latek kilkukrotnie wrzucał swojego psa do wody

Źródło:TVN24

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Mężczyzna podszedł do pracownicy hotelu i wręczył pakunek z informacją, że to bomba i że taka jest też w jej mieszkaniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska