1/5
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz...
fot. Czytelnik

Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.

Pan Mateusz był na przejażdżce rowerowej z dziewczyną. Wyjeżdżając z lasu na ul. Dolna w Krępej w przepuście rzecznym usłyszał piski. Kiedy podszedł bliżej przy rzece zauważył tam maleńkie kocięta. Natychmiast ruszył im na ratunek. Wyciągnął z błota razem z dziewczyną cztery maleńkie, jeszcze ślepe kocięta.

Zadzwonili na numer 112 i na miejsce przyjechał radiowóz policji. Policjanci zabrali zwierzęta do schroniska. - W wolny od pracy dzień, ktoś bestialsko usiłował pozbyć się czterech kociąt, które już niedługo będą szukały nowego lepszego domu - mówi pan Mateusz. Jednocześnie uczula ludzi w Krępej i innych miejscowościach na podobne sytuacje.

Zobacz również: Pijany 27-latek kilkukrotnie wrzucał swojego psa do wody

Źródło:TVN24

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Mężczyzna podszedł do pracownicy hotelu i wręczył pakunek z informacją, że to bomba i że taka jest też w jej mieszkaniu



2/5
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz...
fot. Czytelnik

Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.

Pan Mateusz był na przejażdżce rowerowej z dziewczyną. Wyjeżdżając z lasu na ul. Dolna w Krępej w przepuście rzecznym usłyszał piski. Kiedy podszedł bliżej przy rzece zauważył tam maleńkie kocięta. Natychmiast ruszył im na ratunek. Wyciągnął z błota razem z dziewczyną cztery maleńkie, jeszcze ślepe kocięta.

Zadzwonili na numer 112 i na miejsce przyjechał radiowóz policji. Policjanci zabrali zwierzęta do schroniska. - W wolny od pracy dzień, ktoś bestialsko usiłował pozbyć się czterech kociąt, które już niedługo będą szukały nowego lepszego domu - mówi pan Mateusz. Jednocześnie uczula ludzi w Krępej i innych miejscowościach na podobne sytuacje.

Zobacz również: Pijany 27-latek kilkukrotnie wrzucał swojego psa do wody

Źródło:TVN24

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Mężczyzna podszedł do pracownicy hotelu i wręczył pakunek z informacją, że to bomba i że taka jest też w jej mieszkaniu



3/5
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz...
fot. Czytelnik

Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.

Pan Mateusz był na przejażdżce rowerowej z dziewczyną. Wyjeżdżając z lasu na ul. Dolna w Krępej w przepuście rzecznym usłyszał piski. Kiedy podszedł bliżej przy rzece zauważył tam maleńkie kocięta. Natychmiast ruszył im na ratunek. Wyciągnął z błota razem z dziewczyną cztery maleńkie, jeszcze ślepe kocięta.

Zadzwonili na numer 112 i na miejsce przyjechał radiowóz policji. Policjanci zabrali zwierzęta do schroniska. - W wolny od pracy dzień, ktoś bestialsko usiłował pozbyć się czterech kociąt, które już niedługo będą szukały nowego lepszego domu - mówi pan Mateusz. Jednocześnie uczula ludzi w Krępej i innych miejscowościach na podobne sytuacje.

Zobacz również: Pijany 27-latek kilkukrotnie wrzucał swojego psa do wody

Źródło:TVN24

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Mężczyzna podszedł do pracownicy hotelu i wręczył pakunek z informacją, że to bomba i że taka jest też w jej mieszkaniu



4/5
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz...
fot. Czytelnik

Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 sierpnia, w Krępej. Nasz Czytelnik w błocie przy rzece znalazł cztery ślepe kocięta, które ktoś celowo wyrzucił, żeby zginęły w męczarniach.

Pan Mateusz był na przejażdżce rowerowej z dziewczyną. Wyjeżdżając z lasu na ul. Dolna w Krępej w przepuście rzecznym usłyszał piski. Kiedy podszedł bliżej przy rzece zauważył tam maleńkie kocięta. Natychmiast ruszył im na ratunek. Wyciągnął z błota razem z dziewczyną cztery maleńkie, jeszcze ślepe kocięta.

Zadzwonili na numer 112 i na miejsce przyjechał radiowóz policji. Policjanci zabrali zwierzęta do schroniska. - W wolny od pracy dzień, ktoś bestialsko usiłował pozbyć się czterech kociąt, które już niedługo będą szukały nowego lepszego domu - mówi pan Mateusz. Jednocześnie uczula ludzi w Krępej i innych miejscowościach na podobne sytuacje.

Zobacz również: Pijany 27-latek kilkukrotnie wrzucał swojego psa do wody

Źródło:TVN24

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Mężczyzna podszedł do pracownicy hotelu i wręczył pakunek z informacją, że to bomba i że taka jest też w jej mieszkaniu



Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

NOWE
13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

Ten pies pilnie musi przejść operację. Wyrósł mu guz wielkości dyni. Pomóż!

Ten pies pilnie musi przejść operację. Wyrósł mu guz wielkości dyni. Pomóż!

26-letni mieszkaniec Świebodzina przyznał się do zabójstwa dziecka

26-letni mieszkaniec Świebodzina przyznał się do zabójstwa dziecka

Zobacz również

Ten pies pilnie musi przejść operację. Wyrósł mu guz wielkości dyni. Pomóż!

Ten pies pilnie musi przejść operację. Wyrósł mu guz wielkości dyni. Pomóż!

26-letni mieszkaniec Świebodzina przyznał się do zabójstwa dziecka

26-letni mieszkaniec Świebodzina przyznał się do zabójstwa dziecka