Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Królowa, matka drukarka i wiatr, który wybija zęby

Ilona Burkowska
Ilona Burkowska
Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Stan podgorączkowy.

Olu, idziesz z tatą do sklepu? – zagadnęłam sześciolatkę niby od niechcenia. W duszy modliłam się, by poszła, bo liczyłam, że choć przez parę minut będzie do mnie mówić tylko jedna dziecięca buzia. - Nie idę. Nie chcę, żeby mi zęby wypadły - odparła. - A to ma jakiś związek? Twoje zęby i wyjście do sklepu? – zdziwiłam się. – Nooo, ma. Zęby mi się ruszają i wiatr jest. Otworzę buzię, zawieje i… sama wiesz, co może się zdarzyć…

- Ja wiem o zębach. Bo u nas w przedszkolu była pani stomatolog i opowiadała o robaczku, co siedzi w ząbku – zeskoczyła z kanapy Marysia. I opowiedziała o próchnicy, ząbkach i plombach tak dokładnie, że sama byłam pod wrażeniem.

Na fali wychwalania wszystkich zawodów świata, postanowiłam przypomnieć dziewczynkom, gdzie pracuję. Ola kompletnie nie wykazała zainteresowania, Marysia zgłosiła się do odpowiedzi jak w przedszkolu. – Moja mama jest… drukarką! – wyszczerzyła ząbki w radosnym uśmiechu.

Wpakowałam „córki drukarki” do wanny, a sama poszłam przygotować kolację. Gdy wróciłam, siedziały w pustej wannie. Bo dla zabawy wypuściły wodę. Ale wcześniej zapomniały się umyć. Więc dawaj, od nowa…

Później Marysia była królową. Ułożona na wszystkich poduchach, jakie były w domu, rozkazywała Oli. - Olu, czy Marysia je? – krzyknęłam z kuchni, mojej jedynej oazy spokoju. - Nie, ja ją karmię – rzekła „służąca”. Siedziałam w tej kuchni, śmiałam się po cichu i dalej słuchałam ich dialogu. - Ej no, Marka, bez przesady, jedz sama - Oli chyba znudziło się usługiwanie. - Nie chcę! - odparła mała. - Marysia jedz – tu z kolei ja włączyłam się w dyskusję. – Mama, nie wtrącaj się. Ona jest królową. Rządzi – zamknęła mi usta Ola.

Zobacz także: Dlaczego możliwość wyboru stroju jest tak ważna dla dziecka?

Dzień Dobry TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska