Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kronopol, Stelmet i Chromik w akcji. Takiego meczu jeszcze nie widzieliście!

Szymon Kozica
Tomasz Gawałkiewicz
Wspaniałą niespodziankę przygotował Kronopol Żary z okazji swoich 20. urodzin. Na wspólny mecz koszykówki zaprosił Stelmet Zielona Góra i Chromika Żary. Tyle gwiazd i VIP-ów na jednym parkiecie jeszcze nie oglądaliśmy.
Wspaniałą niespodziankę przygotował Kronopol Żary z okazji swoich 20. urodzin. Na wspólny mecz koszykówki zaprosił Stelmet Zielona Góra i Chromika Żary. Tyle gwiazd i VIP-ów na jednym parkiecie jeszcze nie oglądaliśmy.

Widowisko koszykarskie w hali M-16 żarskiego Kronopolu.

Piękne widowisko. Ci, którzy mieli okazję zobaczyć to na własne oczy, na pewno są zadowoleni, a ci, którzy nie przyszli, niech żałują - to najczęstsze komentarze po meczu o "Złoto 20-lecia", który zorganizował Kronopol Żary.

Organizacyjnie koszykarski Kronopol powinien być w ścisłej czołówce ekstraklasy. W zakładowej hali M-16 idealnie ułożony z własnych paneli parkiet, na którym lśniło nie tylko logo firmy, ale także gości ze Stelmetu Zielona Góra i Chromika Żary. Wokół trybuny na 800 osób. Tablica świetlna, telebim, nawet zespół Kronoleaderek z męskim pierwiastkiem i oryginalnym układem choreograficznym.

Ba, do tego klubowy hymn z refrenem "My jesteśmy Dream Team Krono! Wybacz, jeśli zginę, żono, lecz do walki honor wzywa: wygrać lub kostucha sina", który odśpiewało 25 zawodników. Wśród nich sami bossowie: prezes Kronopolu Maciej Karnicki, sławy żużla Andrzej Huszcza, Piotr Protasiewicz i Rafał Dobrucki, gwiazdy koszykówki Mariusz Kaczmarek, Piotr Galant, Paweł Szcześniak i Robert Morkowski, prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki, burmistrz Żar Wacław Maciuszonek, właściciel koszykarskiego Stelmetu Janusz Jasiński...

I ta ekipa w sobotę dzielnie stawiła czoło aktualnym wicemistrzom Polski, z Łukaszem Koszarkiem, Przemysławem Zamojskim, Quintonem Hosleyem, Stevenem Burttem i Chevonem Troutmanem na czele. Mało tego, po akcji Macieja Karnickiego Dream Team Krono prowadził 2:0, a chwilę później Piotr Protasiewicz wyrównał na 4:4. - Stelmet nie spodziewał się, że tak trudne warunki postawi drużyna wiekowo o wiele bardziej doświadczona. W przerwie trener przyszedł i poprosił, żebyśmy trochę odpuścili, bo się boi o psychikę koszykarzy, którzy niedługo mają ważny mecz - zdradził nam Janusz Kubicki. Koniec końców wicemistrzowie Polski pokonali Dream Team Krono 48:39, a szalę zwycięstwa na ich stronę przechylił 18-letni Kamil Zywert, który cztery razy z rzędy trafił za trzy!

Później na parkiet wybiegły mieszane zespoły Stelmetu Zielona Góra i Chromika Żary. Spośród młodzieży największe brawa zbierał 12-letni rozgrywający Norbert Maciejak. Najpierw za przechwyt, po którym został sfaulowany i wykorzystał jeden rzut wolny. Następnie za odważne i skuteczne wejście pod kosz. Wreszcie za piękne trafienie za trzy. - Bardzo dobrze mi się grało, superakcje, Stelmet, to wszystko, wow, szok, fajnie było - na gorąco dzielił się wrażeniami Norbert Maciejak. Dodał, że świetnie współpracowało mu się ze wszystkimi dorosłymi koszykarzami. Wszystkich też podziwia, ale najbardziej Łukasza Koszarka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska