Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krosno Odrzańskie: Czytelnicy chcą by bazar był czynny dłużej

Redakcja
W tej chwili rynek czynny jest od 8.00 do 16.30. Zdaniem części krośnian - zdecydowanie za krótko.
W tej chwili rynek czynny jest od 8.00 do 16.30. Zdaniem części krośnian - zdecydowanie za krótko.
- Chcemy, aby targowisko działało także po 16.30 - domagają się niektórzy mieszkańcy. Skarżą się, że po zakupy muszą jeździć do innych miast.

Temat wraca kolejny raz. Tym razem jednak sprawa nie dotyczy lokalizacji czy zagospodarowania stoisk. Część mieszkańców domaga się zmiany godzin pracy handlarzy. W tej sprawie do redakcji przyszedł list od jednego z krośnian.

Takich jak ja, są tysiące
Czytamy w nim m.in.: "Pracuję w sferze budżetowej. Takich jak ja w mieście mieszka ponad 2 tysiące. Żołnierze, policjanci, pogranicznicy, pracownicy szpitala, sądu i wielu innych. Każdy z nas chce przyjść do domu, odebrać dziecko z przedszkola, zjeść obiad, wyjść na spacer i dopiero wtedy zrobić zakupy. W Krośnie Odrz. to jednak niemożliwe. Z prostej przyczyny - targowisko działa tylko do 16.30".

Autor listu dalej podaje przykłady innych miast, w których również są giełdy towarowe, ale otwarte dłużej. "W Zielonej Górze rynki podobne do krośnieńskiego są czynne do 18.00 a nawet 19.00 - pisze dalej Czytelnik. - Potem nie ma się co dziwić, że u nas są wyższe ceny niż Gubinie, Słubicach czy Świebodzinie. Po prostu sprzedawcy mają niższy utarg. Ale jak ma być wyższy, skoro wielu ludzi nie zdąży wydać tam swoich pieniędzy".

W piątek reporterzy "GL" pojawili się w okolicach miejskiego targowiska. Ci, którzy robili zakupy, nie narzekali na godziny otwarcia handlu. Ale w większości byli to emeryci. - Panie, a mnie tam wszystko jedno. Czasu mam od rana do wieczora całe mnóstwo. Obojętne mi w jakich godzinach rynek będzie otwarty - machnął ręką Zdzisław Korbel.

Na zakupy chodzi mama

Starsi mieszkańcy sądzili podobnie. Fakt faktem jednak młodsze pokolenie, pracujące w dzień, zgadza się z opinią mężczyzny, który przysłał list do redakcji. - U mnie na zakupy chodzi mama - zdradziła pracownica jednego z krośnieńskich urzędów. - To prawda, że ja za bardzo nie mam kiedy.

Czy jest więc szansa na to, żeby godziny pracy zmieniły się? Zapytaliśmy o to w magistracie. - Wszystko zależy od sprzedających - odpowiada zastępca burmistrza Mirosław Glaz. - To raczej ich należałoby zapytać.

Burmistrz wspomniał też Waldemara Kamińskiego, kierownika Ośrodka Sportu i Rekreacji. Ośrodek zarządza bowiem terenem, na którym powstał targ. - Jeżeli pojawiają się takie głosy, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Poruszę sprawę wydłużenia czasu pracy targowiska z handlarzami. Jeżeli oni się zgodzą, nie widzę przeciwwskazań - zapewnia Kamiński.

Artur Matyszczyk
0 68 324 88 20
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska