1/16
- Dotarłem do arcyciekawych informacji. W wielu ówczesnych armiach karano w ten sposób dezerterów. I swoich i wrogów. Robili to wtedy i Kozacy i Francuzi. Przekaz był bardzo czytelny. Każdy uciekinier musiał się liczyć z taką karą bez względu na to, czy został schwytany przez swoich, czy przez wrogów. Żołnierze Napoleona stosowali ją na San Domingo - opowiada M Górski.
2/16
3/16
4/16