Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krwawy mord pod pechową trzynastką

Janczo Todorow
W tym domu, za tymi oknami rozegrała się rodzinna tragedia.
W tym domu, za tymi oknami rozegrała się rodzinna tragedia. Janczo Todorow
W sobotę wieczorem sąsiedzi usłyszeli hałasy, a potem krzyk: - Co ty k...zrobiłeś, zabiłeś mi matkę! Okazało się, że mąż zadźgał żonę nożem, był kompletnie pijany. Mieszkańcy Łęknicy są w szoku.

W Łęknicy przy jednej z ulic pod numerem 13 stoi niczym nie wyróżniający się przedwojenny dom parterowy z jasnej cegły, obrośnięty winoroślą. To w nim w sobotę wieczór doszło do tragedii. - Młodszy syn opowiadał, jak matka robiła sobie papierosy, kiedy doszło do awantury i pijany mąż ją zaatakował. Wbił jej w piersi bagnet, albo nóż, nie wiemy, co dokładnie. Pijany był też starszy syn - opowiadają sąsiedzi.
- Było po 21.00, akurat podlałam sobie kwiaty na podwórku i usiadłam zapalić papierosa - mówi pani Małgorzata, sąsiadka. - I nagle słyszę hałas, wybiegł syn sąsiadów i płacząc krzyczał, że jego ojciec zabił matkę. Prosił mnie, żebym wezwała pogotowie. Zadzwoniłam od razu przyjechała najpierw karetka z Trzebiela, potem druga z Żar, próbowali kobietę reanimować, ale wykrwawiła się na śmierć.
Więcej przeczytasz jutro w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska