Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Kasprzak: Wszyscy mogą stanąć na podium

Dawid Lis
Krzysztof Kasprzak jest już w stu procentach przygotowany do nowego sezonu. Czy kapitan mistrzów Polski powtórzy sukcesy?
Krzysztof Kasprzak jest już w stu procentach przygotowany do nowego sezonu. Czy kapitan mistrzów Polski powtórzy sukcesy? Bogusław Sacharczuk
- To na pewno będzie wielkie wydarzenie dla każdego z nas - powiedział Krzysztof Kasprzak, kapitan Stali Gorzów o turnieju Grand Prix na Stadionie Narodowym.

Sezon coraz bliżej. Jak jest pan przygotowany?
- Wszystko jest już dopięte. Mam swój sprawdzony cykl i przygotowywałem się zimą tak, jak zawsze. Fizycznie i sprzętowo jestem już gotowy. Jeszcze nowe silniki do mnie przychodzą i wyjeżdżamy już powoli na tor, żeby troszkę się ruszyć. Mam siedem motocykli, z czego dwa będą na ligę polską, dwa na szwedzką i trzy na cykl Grand Prix.

Testował pan już tłumiki. Jakie wrażenia?
- Jeździłem już na tym przelotowym, tego drugiego nawet nie zakładam. Cztery lata czekaliśmy na przelotowy i raczej będę tego używał, bo jest bezpieczniejszy. Temat Kinga jest jak na razie zamknięty dla mnie. Moc jest lepsza, motocykl ma na nim lżej, kontrolę mam w manetce.

Rozpoczynają się treningi i sparingi. Czym dla pana są takie test-mecze?
- Będzie to dodatkowy trening, czas na sprawdzenie motocykli. Będzie to też czas na zapoznanie się z torem przed sezonem. Co bieg w ciemno pojadę na innym silniku. Który motocykl przypasuje, ten będzie zostawiony na ligę.

Stal pozostawiła skład bez zmian. Jak pan ocenia szanse w nowym sezonie?
- Jesteśmy mistrzem Polski i myślę, że to dobra decyzja. Mamy młody, ambitny skład, więc powinno być wszystko dobrze. Oby nas omijały kontuzje. Inne zespoły się wzmocniły w tej przerwie i wszystko zależy od tego, jak kto trafi z formą. Jeśli pojadę to, co w poprzednim sezonie, to powinno być okej. Jeśli Matej i Bartek też utrzymają formę, do tego wróci Iversen, to będzie dobrze. Może uda mi się też indywidualnie obronić tytuł mistrza Polski.

A jak ocenia pan swoje szanse w cyklu Grand Prix? Powtórzenie wyniku jest realne?
- Chcę być jak najwyżej. Na pewno jest szansa na powtórzenie wyniku, każdy na koniec sezonu może stanąć na podium z medalem. Podchodzę do tego bez "napinki". To, co przyniesie los, da szczęście i Bóg, to będzie. Przygotowany jestem na sto procent. Będę chciał zdobywać jak najwięcej punktów w każdym turnieju i podliczymy je w Melbourne i wtedy zobaczymy, na co to wystarczy. Najważniejsze, żeby się nie wywracać i wygrywać kolejne wyścigi.

Inauguracja tegorocznego cyklu GP odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
- To na pewno będzie wielkie wydarzenie dla każdego z nas. Stadion Narodowy i komplet publiczności. Teraz łatwo się o tym mówi, ale gdy wyjdziemy na prezentację, to na pewno odczujemy ten klimat. Będzie to bardzo fajne przeżycie. Cieszę się, że będę mógł startować w tych zawodach.

Został pan też nominowany do startu w Speedway Best Pairs Cup. Jak pan ocenia szansę Polski?
- Pojedzie dwóch najlepszych seniorów z Polski i do tego mistrz świata juniorów, więc to fajne zestawienie. Pierwsze zawody odbędą się w Toruniu i na pewno mamy szansę je wygrać. Później będziemy z chłopakami godnie bronić barw Polski, będziemy się starali pojechać jak najlepiej. Cieszę się, że będę mógł startować z Jarkiem i Piotrkiem.

Pod koniec marca odbędzie się także pana turniej w Gorzowie z okazji 15-lecia startów.
- Tak, to będzie fajne wydarzenie. Pojedzie Stal Gorzów przeciwko moim przyjaciołom. W ekipie gości będą Emil Sajfutdinow, Martin Vaculik, Krzysztof Buczkowski, Tomasz Jędrzejak, Damian Baliński, Norbert Kościuch, Rafał Okoniewski. Każdy pojedzie trzy biegi. Będą też na pewno jakieś dodatkowe atrakcje i konkursy. Ja będę bronił barw Stali.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska