Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Księżycowe kratery na ulicy Przemysłowej w Sławie

Alina Chondromadidis 68 387 52 87 [email protected]
Mariusz Dekier jeździ codziennie ulicą Przemysłową. Mówi, że największe dziury widział koło przejazdu kolejowego.
Mariusz Dekier jeździ codziennie ulicą Przemysłową. Mówi, że największe dziury widział koło przejazdu kolejowego. Fot. Alina Chondromadidis
Ul. Przemysłowa w Sławie jest poszatkowana głębokimi dziurami, na których uszkadzane są pojazdy, a stan jej jezdni stwarza zagrożenie dla użytkowników - Czytelnik prosi o interwencję. Kłopot mają też sławscy policjanci.

- Zdaję sobie sprawę, że zima zwykle powoduje uszkodzenia dróg, ale stan ulicy Przemysłowej jest katastrofalny - twierdzi nasz Czytelnik. Jego zdaniem wynika to z faktu, że nie dba się o nią w okresie letnio-jesiennym, a zima tylko pogłębia uszkodzenia. Przy tej ulicy mieści się wiele zakładów mięsnych i panuje intensywny ruch.

- Osobiście, ja i moi znajomi, interweniowaliśmy w urzędzie miasta w Sławie, a także u zarządcy drogi w starostwie we Wschowie. Bez rezultatu - mówi Czytelnik. Dziwi się, że fatalny stan tej nawierzchni nie przeszkadza stróżom porządku (przy ul. Przemysłowej mieści się komisariat policji). Podejrzewa też, że starostwo nie kwapi się z naprawą, bo wykupiło polisę ubezpieczeniową zabezpieczającą przed roszczeniami osób, które uszkodziłyby pojazd.

Ulica Przemysłowa wygląda podobnie, jak wiele ulic w kraju po tegorocznej zimie - niektóre dziury na krawędziach asfaltu osiągają kilkanaście centymetrów głębokości. Ale widać też kilka świeżo zalepionych. Przed komisariatem policji parkują służbowe samochody, ale także prywatne. Już od progu szef komisariatu pokazuje pismo z interwencją w sprawie tej drogi, jakie 25 lutego policjanci wysłali do starostwa. Dziury też ich denerwują, nie tylko ze względu na utrudniony dojazd do pracy.

- Zgłosiło się do nas już kilku mieszkańców z uszkodzeniem zawieszenia - mówi podkomisarz Marek Biedak. -Ta nawierzchnia jest na odcinku około jednego kilometra rzeczywiście w skandalicznym stanie, jest tam co najmniej kilkadziesiąt dziur. Żeby się wyminąć, kierowcy samochodów muszą się zatrzymywać, jeżdżą slalomem. Jak popada, dziury są niewidoczne, przykryte wodą i to jest szczególnie niebezpieczne.

Starosta Marek Kozaczek przyznaje, że stan niektórych dróg po zimie jest w tym roku wyjątkowo zły, bo też zima była wyjątkowa. - Ekipa drogowców naprawia sukcesywnie największe uszkodzenia. Na Przemysłowej w Sławie część już załatano, wczoraj trzeba było interweniować w Starych Drzewcach, a dziś robotnicy wrócą do Sławy - wyjaśnia starosta Marek Kozaczek. - Nie da się wszystkiego zrobić na raz, zimowe naprawy na naszych drogach potrwają jeszcze około tygodnia.

Starostwo jeszcze w tym roku, w miesiącach letnich - przewiduje generalny remont ulicy Przemysłowej. Będzie tam położona nakładka asfaltowa, ewentualnie zastosuje się podwójne powierzchniowe utwardzenie. W starostwie mówią, że ubezpieczenie od odpowiedzialności za szkody drogowe to sprawa normalna. Stosują to zarządcy dróg w całym kraju. Inaczej ich budżety narażone byłyby nieustannie na szwank.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska