Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KSSSE AZS PWSZ pokonał Energę i zagra o medale!

Paweł Tracz 95 722 69 37 [email protected]
Kapitan gorzowianek Justyna Żurowska (w tej akcji zatrzymywana przez  Lizanne Murphy) spełniła nasz sen o czołowej czwórce. Już w weekend gramy o medale!
Kapitan gorzowianek Justyna Żurowska (w tej akcji zatrzymywana przez Lizanne Murphy) spełniła nasz sen o czołowej czwórce. Już w weekend gramy o medale! Bogusław Sacharczuk
- Marzyłam, żeby po meczu z Energą spotkać się właśnie w takim radosnym nastroju. Obecny sezon to istna droga przez mękę i dlatego ten awans do strefy medalowej to ogromny sukces! - cieszyła się dziś na prasowej konferencji nasza kapitan Justyna Żurowska.

Obcięty nie z własnej winy budżet, odejście zagranicznych zawodniczek, na których opierała się gra zespołu, a to wszystko przeplatane kontuzjami oraz niepewnością jutra. A mimo to KSSSE AZS PWSZ Gorzów dokonał rzeczy, która jeszcze w styczniu wydawała się niemożliwa. Nasze dziewczyny pod batutą niezłomnego trenera Dariusza Maciejewskiego, który problemom się nie kłania, awansowały po heroicznej walce do najlepszej czwórki ligi! Piąty sezon z rzędu! Takiej passy nie ma w ostatnich latach nawet Wisła Can Pack Kraków, najpoważniejszy kandydat do złota. Skoro zaszliśmy już tak daleko, to czy spróbujemy sięgnąć jeszcze wyżej?

- O finał będziemy walczyły z całych sił! - zapewnia środkowa akademiczek Izabela Piekarska, najlepsza zawodniczka dzisiejszego meczu. A szkoleniowiec Energi Elmedin Omanić dodaje: - To prawda, że nie jesteście faworytem pojedynku z CCC Polkowice, ale macie charakter, który cechuje zwycięzców. Nie jesteście bez szans!

Serb wie co mówi, bo to akcje jego drużyny stały wyżej przed pierwszym ćwierćfinałowym starciem. Po dwóch był remis, ale dziś nasze zadały nokautujący cios. Początek był jednak identyczny, jak w poprzednich meczach. "Katarzynki" były skuteczniejsze w ataku, a nasze, choć uczulaliśmy je na straty, pierwszą zanotowały już w 2 min. Na szczęście takich "kwiatków" tym razem było tylko 11. Energa prowadziła 5:0, potem 7:3 i... została zatrzymana.

Po trafieniu Lyndry Weaver było 9:8 dla KSSSE AZS PWSZ, a po chwili odskoczyliśmy na 17:10! Niestety, w pierwszej kwarcie nie zdołaliśmy połamać rywalowi kręgosłupa. Tak samo było przez kolejne dwie odsłony. W tym czasie gorzowianki próbowały różnych sztuczek, ale choć torunianki cały czas przegrywały 4-6 "oczkami", wciąż były w grze.
"Sreberka" grały pod presją, bo z pozoru kontrolowały wynik, ale każdy wiedział, że nawet krótki przestój może odbić się bolesną czkawką. Dlatego z taką nadzieją czekaliśmy na skuteczny odjazd. W końcu stało się! Od 30 min na parkiecie istniał jeden zespół. Nasz zespół! Bohaterką była Samantha Richards, która wyraźnie odżyła w play offach. Cztery indywidualne wjazdy pod kosz i "wiatrak", który robiła z gości, dał nam w 33 min wynik 64:52.

Tumult w hali sprawił, że akademiczki odjeżdżały Enerdze niczym pociąg TGV. Nasza przewaga była tak druzgocąca, że Omanić nie czekał na końcową syrenę i już w 39 min pogratulował Maciejewskiemu awansu. - Zagrajcie o złoto! - krzyknął na pożegnanie i smutny poszedł na konferencję. A u nas radość, śpiew i wzruszenie. Jesteśmy w półfinale!

KSSSE AZS PWSZ GORZÓW WLKP. - ENERGA TORUŃ 75:65 (18:14, 24:19, 12:15, 21:17) - stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) 2:1

KSSSE AZS PWSZ: Richards 15, Nnamaka 13, Piekarska 12, Weaver 10, Żurowska 8 oraz Kaczmarczyk 11, Skobel 6 i Dźwigalska 0.
ENERGA: Gladden 13, Krawiec 11, Maksimović i Bortelova po 4, Tłumak 3 oraz Małaszewska 11, Murphy 10, Perostijska 6, Radunović 3, Gajda i Radwan po 0.
Sędziowali: Janusz Calik (Kraków), Piotr Pastusiak (Szczecin) i Janusz Kiełbiński (Wrocław). Widzów 1.200 (komplet).

W pozostałych spotkaniach, o utrzymanie: Odra Brzeg - ŁKS Siemens AGD Łódź 71:54, Utex ROW Rybnik - Widzew Łódź 78:85. Pauzowała INEA AZS Poznań.
9. Widzew 26 37 1686:1785
10. INEA AZS 26 34 1703:1897
11. Utex ROW 27 32 1614:2011
12. ŁKS Siemens AGD 27 30 1601:2057
13. Odra 26 30 1530:202

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska