Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KSSSE AZS PWSZ wygrywa po raz 14! Pewny triumf naszych w Toruniu!

(pat)
fot. Bogusław Sacharczuk
Dziś w grodzie Kopernika wicemistrzynie Polski z Gorzowa pokonały czołową drużynę ekstraklasy kobiet Energę Toruń 69:58. O naszym zwycięstwie zadecydowała znakomita postawa w trzeciej kwarcie, którą akademiczki wygrały 15 punktami.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów nie zwalnia tempa i w Toruniu odniósł już 14 triumf z rzędu. Wicemistrzynie Polski zachowały miano niepokonanych liderek!. Gorzowianki sprawiły kolejny miły prezent nie tylko kibicom, ale również trenerowi Dariuszowi Maciejewskiemu, który w dniu meczu miał imieniny. O solenizancie pamiętali też fani KSSSE AZS PWSZ, którzy po ostatniej syrenie odśpiewali głośne "Sto lat" i wręczyli mu kwiaty oraz upominek.

W poprzednich dwóch sezonach nasze w grodzie Kopernika dwa razy minimalnie przegrały. Początek sobotniego pojedynku wskazywał, że i teraz rywalki nie odpuszczą. Brak skuteczności sprawił, że po 4 min Energa prowadziła już 7:2. Od tego momentu gorzowianki przejęły inicjatywę. Najpierw za trzy trafiła Justyna Żurowska, a następnie pięć punktów z rzędu zdobyła Samantha Richards i było 10:7 dla KSSSE AZS PWSZ. Zacięta walka trwała już do końca pierwszej kwarty.

Podobnie było w kolejnej. W 13 min torunianki odzyskały nawet na chwilę prowadzenie (22:21 dla Energi), ale potem dzięki stuprocentowej skuteczności na linii rzutów wolnych przyjezdne znów były górą - 25:22. Trzy punkty przewagi utrzymaliśmy do przerwy.

Gdy po zmianie stron "Katarzynki" wyrównały na 34:34, wydawało się, że wzorem ubiegłych lat, losy meczu będą wahały się do samego końca. Ale tym razem na styku było tylko do 24 min. Od stanu 39:36 dla gości rozpoczął się nasz odjazd. W krótkim czasie akademiczki powiększyły przewagę do ośmiu "oczek". Miejscowe grały chaotycznie, za to gorzowianki coraz lepiej radziły sobie w ataku i obronie, wymuszały też na rywalkach faule. Minutę przed końcem trzeciej kwarty było już 51:37 dla naszych, a ostatecznie zakończyły tę cześć spotkania aż 18 punktami różnicy!

W ostatniej kwarcie przyjezdne skupiły się na pilnowaniu wyniku. "Gra na czas" opłaciła się, bo bardzo długo utrzymywało się nasze kilkunastopunktowe prowadzenie. W 38 min było 65:48 dla KSSSE AZS PWSZ. Wówczas gospodynie zdobyły sześć punktów z rzędu, ale to było wszystko, na co tego wieczoru pozwoliły liderki.

ENERGA TORUŃ - KSSSE AZS PWSZ GORZÓW 58:69 (16:17, 15:17, 6:21, 21:14)

ENERGA: Gladden 13, Krawiec i Egenti po 11, Gulak-Lipka 10, Gajda 8 oraz Waligórska i Radwan po 2, Gala 1, Jasnowska i Chomać po 0.
KSSSE AZS PWSZ: Żurowska 17, Spencer 11, Durejka i Piekarska po 6, Dźwigalska 0 oraz Richards 19, Sapowa 8, Kaczmarczyk 2, Vidacić 0.
Sędziowali: Marek Maliszewski (Warszawa) i Andrzej Zalewski (Poznań). Widzów 700.

W innych meczach: Super Pol Tęcza Leszno - Artego Bydgoszcz 80:64, Wisła Can Pack Kraków - Odra Brzeg 83:66. Mecz ŁKS Siemens AGD Łódź - Blachy Pruszyński Lider Pruszków został przełożony na 13 stycznia,a INEA AZS Poznań - Utex ROW Rybnik ma na 20 stycznia. Pauzował MUKS Poznań. Spotkanie Lotos Gdynia - CCC Polkowice odbędzie się w niedzielę.

1. KSSSE AZS PWSZ 14 28 1120:905
2. Lotos 13 24 963:781
3. CCC 13 24 948:778
4. Wisła Can Pack 14 23 1066:928
5. Energa Toruń 14 22 1065:1007
6. Odra 14 22 1011:973
7. Super Pol Tęcza 14 21 930:953
8. Utex ROW 12 17 822:840
9. Artego 14 17 923:1098
10. Blachy Pruszyński Lider 13 16 883:969
11. INEA AZS 13 16 921:1076
12. ŁKS Siemens AGD 12 15 713:843
13. MUKS 12 13 648:862

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska