[galeria_glowna]
Chłodem wiało już od wejścia. W sali wyborczej w Żaganiu posłanka Bukiewicz i wiceminister Jabłoński stali od siebie co najwyżej metr. Ale obok, każdy ze swoimi zwolennikami. Nikt nie zrobił kroku, by się przywitać. Tak przez jakieś pół godziny. Dopiero gdy posłanka zaczęła zjazd, wiceminister zrobił ten grzecznościowy gest. Przez chwilę siedzieli nawet obok siebie.
A później zaczęły się wybory delegatów pow. żagańskiego na zjazd regionalny (poprzedni unieważniono ze względów proceduralnych). Andrzej Wyrobiec, sekretarz generalny PO, wyprosił gości i dziennikarzy z sali ,,na świeże powietrze". Każdy z kandydatów do fotela szefa partii w Lubuskiem ruszył w swoją stronę.
Wbrew temu, co się sądzi, konflikt między Bukiewicz a Jabłońskim nie rozgorzał w 2010 r., gdy Jabłoński ponownie nie został marszałkiem. Raczej na pewno zaczął się już w 2006 r., kiedy Platforma przejęła władzę.
Więcej o całej sprawie przeczytasz w poniedziałek w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?