Na drogach Zielonej Góry. Trzecie światła na krótkim odcinku
Włączenie świateł w tym miejscu ul. Wyszyńskiego w Zielonej Górze zapowiadaliśmy zanim zaczęły się prace i potem, kiedy brakowało już tylko kilku dni do ich włączenia. Sygnalizacja została zamontowana i włączona na ruchliwej trasie ze względu na bezpieczeństwo pieszych. W okolicy są markety, szkoły i dużo bloków.
- Tyle przejść, bo sklepy zaraz przy ulicy i ludzie łażą jak żaby z jednej strony ulicy na drugą. Ktoś kiedy planował osiedla za PRL-u w Zielonej Górze, zaplanował je bardzo mądrze (wzorując się na doświadczeniach zachodnich) a więc osiedle i w środku jego ciężkości sklepy, szkoły, przedszkola, przychodnie tak, aby ludzie nie musieli chodzić przez wówczas nie tak, jak dziś ruchliwe ulice - skomentował pan Bolesław.
Inny z Czytelników zwrócił uwagę na ilość przejść dla pieszych. - Na tej ulicy, co 5 metrów jest przejście dla pieszych. Można powiedzieć, że ta ulica to jedna zebra - żartował pan Waldemar. Ale w rzeczywistości są one bardziej oddalone od siebie, a na odcinku pomiędzy marketami są trzy.
Nowe światła. Niebezpieczna sytuacja. Wideo
Trzecie światła pojawiły się kilka dni temu. Nasz Czytelnik właśnie tutaj nagrał niebezpieczną sytuację. - Sygnalizacja nie przeszkadza pieszym w przechodzeniu na drugą stronę ulicy - skomentował.
Na nagraniu z samochodowej kamery widać, że przed przejściem stoi kobieta. Ma czerwone światło. Widzi samochód. Porusza się, jakby chciała wejść na pasy. Kierowca - autor nagrania zwalnia. Wtedy piesza wchodzi na pasy, a kierowca zatrzymuje samochód. Kobieta idzie na czerwonym. Po środku pasów łapie się za głowę. Ale czy dlatego, że zdaje sobie sprawę, że idzie na czerwonym?
- Przejście dla pieszych, gdzie wiodła najkrótsza droga do marketów Aldi i Netto (dawniej Tesco) na ulicy Wyszyńskiego (pomiędzy ulicami Zawadzkiego a Godlewskiego) było zawsze niebezpieczne dla pieszych. W ciągu ostatnich lat zginęły na tym przejściu przynajmniej dwie osoby. Wielokrotnie do tego przejścia przyjeżdżała Policja i karetki - relacjonuje nasz Czytelnik, który nagrał wideo. - Aby poprawić bezpieczeństwo zamontowano światła.
Zielonogórzanin podkreśla, że był już kilkakrotnie świadkiem przechodzenia pieszych przez pasy pomimo czerwonego światła. Ostatnie zdarzenie zarejestrowała kamera jego auta.
- Wracając tamtędy 23 stycznia z pracy byłem świadkiem zdarzenia, które zostało zarejestrowane przez kamerę. Przechodząca pani wykonała pewien ruch jakby przepraszała, jednak w rzeczywistości miała pretensje do kierowcy, który znajdował się na lewym pasie - wyjaśnia autor nagrania.
Policja w Zielonej Górze. Akcja dla bezpieczeństwa pieszych
Tego samego dnia, kiedy Czytelnik nagrał zdarzenie na przejściu na pieszych, policjanci z Miejskiej Komendy Policji w Zielonej Górze prowadzili w mieście akcję "Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”.
– Pieszy na przejściu nie może być nigdy zaskoczeniem dla kierującego – to stwierdzenie powinno być priorytetem dla każdego kierowcy. Pamiętajmy jednak, że nic nie zwalnia niechronionych uczestników ruchu drogowego, jakimi są piesi, z zachowania ostrożności! – czytamy w policyjnym komunikacie z akcji. - Apelujemy: kierowco – zwolnij w okolicach przejść, piesi – upewnijcie się, czy możecie przejść bezpiecznie.
Podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik prasowa KMP w Zielonej Górze przypomina nagrania z wypadków. - W przypadku potrącenia przez samochód, pieszy jest podrzucany do góry i upada głową na drogę. Zalecam, aby bardzo ostrożnie przechodzić przez jezdnię, zwłaszcza teraz, kiedy aura jest niekorzystna – podkreśla podinsp. Stanisławska.
– Przechodzenie na czerwonym świetle? Absolutnie nie – reaguje rzeczniczka, kiedy mówimy o filmiku Czytelnika. – Podobnie, w miejscu niedozwolonym i w dodatku z dziećmi. A takie sytuacje też się zdarzają, choć nie powinny. Dajemy wtedy negatywny przykład dzieciom. I może się później zdarzyć, że dziecko przekroczy jezdnię na czerwonym, czy w niedozwolonym miejscu i nietrudno sobie wyobrazić, co się może stać.
Z badań wynika, że element odblaskowy co najmniej 10-krotnie zwiększa dystans, z jakiego kierujący samochodem jest w stanie zauważyć rowerzystę, czy pieszego – dając mu również więcej czasu na zareagowanie.
Na drogach Zielonej Góry. Obowiązki kierowców i pieszych
Policjanci z KMP Zielona Góra przypominają, że samochód, zwłaszcza na śliskiej nawierzchni, nie zatrzyma się „w miejscu”. Od kilku dni drogi są śliskie, a opady śniegu utrudniają widoczność.
Dwa zdarzenia o tej samej porze:
Zielonogórska policja przypomina obowiązki kierowców:
- mają obowiązek zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście;
- nie mogą omijać innych pojazdów, które zatrzymały się żeby przypuścić pieszych i rowerzystów;
- nie mogą rozpoczynać i kontynuować manewru wyprzedzania przed tymi miejscami;
- muszą zachować szczególną ostrożność wykonując manewr skrętu na skrzyżowaniach gdzie jezdnia krzyżuje się z przejściem dla pieszych.
Policja przypomina obowiązki pieszych:
- nie mogą przechodzić przez drogę w miejscach poza wyznaczonymi przejściami dla pieszych;
- mają obowiązek poruszać się chodnikiem - a w przypadku jego braku - poboczem drogi po jej lewej stronie;
- nie mogą poruszać się po ścieżkach rowerowych przeznaczonych wyłącznie dla rowerzystów;
- mają obowiązek przed wejściem na jezdnię upewnić się, czy mogą bezpiecznie przejść i nie spowodują zagrożenia w ruchu drogowym.
Masz uwagi na temat bezpieczeństwa na drogach w Zielonej Górze? Przyjdź na spotkanie w czwartek, 26 stycznia.
Spotkanie w sprawie transportu
Czytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?