Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto odczaruje Żagań? Ruszył wyścig po władzę w mieście

Lucyna Makowska
Sebastian Kulesza: Chcę zwiększyć otwartość urzędu dla  mieszkańców i przedsiębiorców.
Sebastian Kulesza: Chcę zwiększyć otwartość urzędu dla mieszkańców i przedsiębiorców. Lucyna Makowska
- Aktywną współpracę z całą radą miejską, przedsiębiorcami, mediami, powrót kwadransa obywatelskiego na sesjach oraz reaktywację budżetu obywatelskiego - deklaruje kandydat na burmistrza Żagania, Sebastian Kulesza (komitet Gmina i Powiat Przyjazne Ludziom), nauczyciel i radny oraz tłumacz przysięgły języka angielskiego.

- Jako burmistrz nie wyobrażam sobie współpracy tylko z częścią rady, tak jak to się obecnie dzieje, niezależnie czy jest nam razem po drodze, czy nie - wyliczał podczas wtorkowej konferencji na Pl. Słowiańskim w Żaganiu.- Silniejsza powinna być też współpraca z samorządem województwa, czy sąsiadami, bo tak łatwiej pozyskiwać środki na inwestycje, których teraz większość robimy wyłącznie z własnego budżetu. Dziś tej szansy Żagań nie wykorzystuje.

Otwarcie na mieszkańców i przedsiębiorców

Kandydat na fotel burmistrza Żagania mówił też o aktywnym wyjściu do żagańskich przedsiębiorców. - Podobno jest ktoś do kontaktów w UM, ale jeśli porozmawiacie z szefami firm, nie wiedzą do kogo trzeba uderzyć, by sprawę załatwić, a na tym polega rola burmistrza, by wsłuchiwać się w te tak ważne opinie, by miasto mogło się rozwijać.

Mówił też o aktywnym wyjściu do żagańskich przedsiębiorców. Podobno jest ktoś do kontaktów w UM, ale jeśli porozmawiacie z szefami firm, nie wiedzą do kogo trzeba uderzyć, by sprawę załatwić, a to rola burmistrza.

S. Kulesza podkreślał większe otwarcie urzędu burmistrza na mieszkańców. Przypomniał, że to w obecnej kadencji zlikwidowano budżet obywatelski oraz kwadrans obywatelski w programie sesji.

- Wyobrażam sobie to jako stałe dyżury burmistrza w urzędzie, dziś są płynne. Trzeba się umawiać. Chciałbym reaktywować spotkania z mieszkańcami, wiem że podczas nich nie zawsze są to przychylne opinie, ale trzeba rozmawiać, i spróbować temu zaradzić. Skrzynka kontaktowa, byłaby też dobrym sposobem informowania o tym co nas boli, bez oficjalnego nadawania biegu sprawie przez biuro podawcze.

Podkreślał też, że jako włodarz chciałby poprawić współpracę z mediami. - Choć wiem, że ona nie zawsze jest różami usłana, jestem przygotowany na krytykę. Przecież to prasa informuje o tym jakie plany ma burmistrz, rada miasta. To nie może wyglądać tak, że urząd nie odpowiada, albo po kilku tygodniach- wyliczał S. Kulesza.- Mam nadzieję, że razem z moim komitetem uda się nam odczarować Żagań, bo to miasto jest jak zaklęte.

Kto jeszcze powalczy o głosy mieszkańców?

Na fotel burmistrza Żagania oprócz obecnego włodarza Daniela Marchewki (Stowarzyszenie FZG Ludzi) startuje też Andrzej Katarzyniec ze komitetu Nasze Miasto, radny powiatowy i pracownik żagańskiego PCPR.

O stanowisko pierwszego obywatela Żagania powalczy w jesiennych wyborach także Paweł Giza (komitet Razem dla Żagania), przedsiębiorca, właściciel piekarni i cukierni w Żaganiu. To kandydat, który uzyskał zielone światło Platformy Obywatelskiej. Kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych będzie Tomasz Nowak, pracownik Powiatowego Urzędu Pracy w Żaganiu.

Przeczytaj też: ILE ZARABIA SIĘ W LIDLU? PENSJE PRACOWNIKÓW NALEŻĄ DO JEDNYCH Z NAJWIĘKSZYCH W BRANŻY SPOŻYWCZEJ

Zobacz też: WYMARŁE MIASTECZKO NA SKRAJU LUBUSKIEGO [WIDEO, ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska