Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kultura w Słubicach? Wystrzeliła!

(beb)
- W informatorze pojawiać się też będą zapowiedzi frankfurckich imprez, które mogą być ciekawe dla słubiczan - mówi Tomasz Pilarski.
- W informatorze pojawiać się też będą zapowiedzi frankfurckich imprez, które mogą być ciekawe dla słubiczan - mówi Tomasz Pilarski. Beata Bielecka
W lutym w Słubickim Informatorze Coolturalnym naliczyłam dziewięć imprez, w marcu - siedem. Ale się ostatnio dzieje!

W tym miesiącu: Marcin Daniec, Lao Chce, plejada aktorów w sztuce "Bożyszcze kobiet", premiera cyklu koncertów jazzowych...W marcu: bracia Cugowsccy z Projektem Grechuta, Róże Europy, Stare Dobre Małżeństwo, w kwietniu - Anita Lipnicka i John Porter.

Dyrektor Słubickiego Ośrodka Kultury Tomasz Pilarski przyznaje, że w kulturze dzieje się więcej, bo SMOK dostał od miasta wyższą dotację. - W ubiegłym roku na ofertę kulturalną mieliśmy 50 tys. zł, w tym - 150 tys. zł - mówi. Podkreśla też, że słubiczanie, od jakiegoś czasu, są skorzy zapłacić więcej niż kiedyś na kulturę.

- Można dziś w Słubicach zorganizować występ artysty czy spektakl teatralny, gdzie cena biletu oscyluje między 50 zł a 80 zł, i jest na to popyt. To powoduje, że do występu dokładamy dziś 30 proc. kosztów, kiedyś było to ok. 70 proc. - podkreśla. Jest coś jeszcze.

Zobacz też: Z opłatą abonamentu radiowo-telewizyjnego zalega blisko trzy miliony gospodarstw domowych. Trwają prace nad wprowadzeniem opłaty audiowizualnej

- Do wybuchu kryzysu było tak: artyści mieli mnóstwo roboty w Polsce, bo każda najmniejsza wioseczka miała za punkt honoru, żeby pojawiały się tam gwiazdy. Gdy samorządy zaczęły oszczędzać, rynek usług artystycznych został przebudowany w taki sposób, że impresariaty zaczęły wspólnie z domami kultury dzielić się ryzykiem tego, czy impreza wypali czy nie. Dochodzimy dziś do modelu, że z pieniędzy samorządowych finansowane są koszty związane z organizacją np. koncertu, a honorarium dla artysty opłacane jest z biletów. I to wykonawca ponosi ryzyko, ile uda się uzyskać z takiego występu - tłumaczy.

Podkreśla też, że SMOK-owi świetnie współpracuje się z klubem Prowincja, który zadomowił się w ośrodku kultury i organizuje coraz więcej imprez.

- Prowincja, której SMOK na potrzeby oferty kulturalnej bezpłatnie udostępnia salę, sprzęt i ludzi stała się także kreatorem programu kulturalnego i naszym społecznym partnerem - mówi T. Pilarski. Ta współpraca zaowocowała m.in. pomysłem wydawania Słubickiego Informatora Coolturalnego. Niedawno ukazał się pierwszy numer. Na razie na trzy miesiące, ale docelowo SMOK chciałby go wydawać co miesiąc. Można go sobie zabrać we wszystkich gminnych instytucjach, hotelach i restauracjach w mieście.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska