Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kundelki przeszły ulicą Grodzką

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Odważne mieszańce dumnie przeszły ulicą Grodzką, a potem wróciły pod ratusz, gdzie był konkurs na najładniej przebranego psa.
Odważne mieszańce dumnie przeszły ulicą Grodzką, a potem wróciły pod ratusz, gdzie był konkurs na najładniej przebranego psa. fot. Dorota Nyk
Dzisiaj w południe wydarzeniem na Starym Mieście w Głogowie była parada kundli zorganizowana przez stowarzyszenie Amicus. Głównymi ulicami tej dzielnicy przeszło dumnie kilkadziesiąt psów.

- Pomysł parady wziął się z życia - mówi Maria Zięba, szefowa stowarzyszenia Amicus, które zajmuje się opieką i ochroną zwierząt. - W Głogowie jest po prostu dużo kundli. Uznaliśmy, że skoro psy rasowe mają swoje pokazy i występują na wybiegach, to może właściciele kundli także by chcieli je gdzieś zaprezentować. Kundle to także piękne, a przede wszystkim inteligentne i przyjazne zwierzaki.

Jak widać, głogowianom się ten pomysł spodobał. Przyszło kilkadziesiąt osób ze swoimi pupilami. Część brała udział tylko w paradzie ulicą Grodzką, a część także w konkursie z nagrodami na najładniej przebranego psa.

- Mój Puszek jest dziś surferem - chwaliła się nam Luiza Chwedoruk, która przyszła pod ratusz ze swoim pupilem. Sekundował im jej mąż. - Ponieważ uważam, że mój pies jest blondynem i ma amerykański typ urody, to ubrałam go w kolorową koszulkę plażową. Myślę, że lubiłby pływać na desce.

Były psy w czapeczkach na głowie, w sweterkach i kolorowych koszulkach. Bruno Patrycji Mizak ubrany był w kolorowa koszulkę kolarską, którą na tę wyjątkową okazję odstąpiła mu jego pani - kolarka. - Jeżdżę w UKK Piątka Polkowice - powiedziała nam Patrycja Mizak. - Ubrałam mego psa we własną koszulkę, bo jest kolorowa i do niego pasuje.

Miniaturowa sznaucerka Pusia była chyba jedynym psem rasowym w tym towarzystwie, ale jakoś jej to nie przeszkadzało. - Chciałam ją tu zaprezentować - powiedziała nam jego pani Paulina Matysiak. - Wcześniej nigdy jej nie ubierałam, ale dziś ma na sobie dziecięcą kurtkę.

Karolina Nawrocka przyjechała z tatą z Głogówka. Prezentowała suczkę swojej babci - Nukę. - Córka często jest u babci i wyprowadza Nukę, a dziś przyprowadziliśmy ją, żeby wzięła udział w tej zabawie pod ratuszem.

W paradzie wzięły także udział psy z miejskiego schroniska dla bezpańskich zwierząt, które stowarzyszenie Amicus prowadzi pod Głogowem. Działacze szukają dla nich domów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska