Kto ich nie próbował, będzie miał okazję w niedzielę nadrobić zaległości. W skansenie w Ochli, przy okazji święta ziemniaków, odbędzie się szósta edycja konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwo". O nagrody i wyróżnienia powalczą 34 produkty w czterech kategoriach. - To więcej niż rok temu - cieszy się Wiesława Edelmann z urzędu marszałkowskiego, który organizuje imprezę.
Od sukcesu, do sukcesu
Konkurs ma swoją renomę, bo nie jest tylko prezentacją zdolności kulinarnych Lubuszan. - Od niego wszystko się zaczęło - mówi Władysław Giza z piekarni Bukowianka koło Żagania. - Zdobyliśmy pierwszą nagrodę, a kolejne się posypały. Teraz nasz chleb starowiejski pieczony na liściu kapusty jest jednym z czterech lubuskich produktów tradycyjnych.
Oprócz niego na stronie ministerstwa rolnictwa znaleźć można też: wino gronowe z Winnicy Kinga, paskę bukowińską i strudel z Wichowa. Wszystkie rarytasy debiutowały rok temu na konkursie w Bogdańcu. Te naprawdę wyjątkowe pojechały reprezentować nas na targach Pol-Agra w Poznaniu i rywalizować o tytuł "Perły". Dwa lata temu zdobył go miód wielokwiatowy łąkowy z Ujścia Warty z pasieki Iwony i Remigiusza Dudkowiaków z Sulęcina. - To przełożyło się na ogromne zainteresowanie pasieką - zapewnia pani Iwona.
- Nagrodę wykorzystaliśmy w reklamie i przy tworzeniu wizerunku naszej firmy.
Brakuje nam sklepu
Produkty regionalne i tradycyjne są coraz bardziej poszukiwane przez klientów. W Warszawie jest kilka sklepów, w którym można je kupić. Są tam też specjały z Lubuskiego. U nas takiego miejsca nie ma. Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego pomaga laureatom konkursu "Nasze kulinarne dziedzictwo" ubiegać się o ochronę swoich produktów zgodną z prawem unijnym. Dzięki ich akcji w ciągu pięciu lat zidentyfikowano ponad 600 lokalnych specjałów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?