Łącznik, którym już niebawem przejedziemy z osiedla Pomorskiego na trasę S3 [ZDJĘCIA]

mk, kali

11 kwietnia 2018, 21:15

Wszystko wskazuje na to, że na przełomie maja i czerwca zostanie oddany do użytku łącznik między osiedlem Pomorskim w Zielonej Górze a trasą S3. To wspólna inwestycja Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz miasta Zielona Góra.

Łącznik liczy 1,5 kilometra. Niewielki odcinek nowej drogi, wiele jednak zmieni w życiu mieszkańców miasta i nie tylko. W 80 procentach położona jest już warstwa ścieralna. Na brakującym fragmencie prace się jeszcze trwają, a to ze względu na to, że trzeba było wykonać w tym miejscu kanalizację.

Nowa droga ułatwi wyjazd z miasta mieszkańcom osiedli Pomorskiego, Śląskiego i Mazurskiego. Łatwiej będzie dojechać do marketów przy Trasie Północnej czy też Centrum Rekreacyjno-Sportowym. Zyskają też pracownicy z firm znajdujących się w Strefie Aktywności Gospodarczej, czyli popularnie zwanym Spalonym Lasem. Tam przecież jeżdżą tysiące osób. Od momentu otwarcia łącznika zyskają czas i pieniądze na paliwo. Choć nie wszyscy się z tej inwestycji cieszą. Pobliscy działkowcy woleliby, by to zadanie nie zostało wykonane.

- Nigdy nie jest tak, że wszyscy są zadowoleni, zwłaszcza przy inwestycjach drogowych. Ale z czasem nawet ci, którzy narzekają, przekonują się, że to były trafne decyzje - uważa Tadeusz Różyc z Zielonej Góry, kierowca zawodowy od 32 lat. - Podobnie było z drogą przez Park Piastowski. Ile było narzekania, a dziś nikt sobie nie wyobraża, by tej drogi miało nie być. Pamiętajmy, że z roku na rok samochodów w mieście przybywa, a nie ubywa.

Prezydent Janusz Kubicki podkreśla, że dla miasta to ważna inwestycja. Mieszkańcy zabiegali o nią od dawna.
Zabiegi o nią rozpoczęto już w 2007 roku. Wtedy to miasto zaproponowało Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad budowę na S3 trzeciego węzła, by mogli z niego korzystać mieszkańcy Pomorskiego. Wobec sprzeciwu drogowców, padła wtedy propozycja, by w takiej sytuacji wybudować łącznik. To zadania zostało zaakceptowane w 2008 roku. Generalna dyrekcja zgodziła się też na pokrycie połowy kosztów. A te wyniosą około 13 mln zł.

Łącznik traktowany jest przez GDDKiA jako element budowy trasy S3. Obie strony podkreślają, że współpraca przy budowie tego 1,5-kilometrowego odcinka układa się bardzo dobrze.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: