Nieodpowiedzialnością wykazał się 23–letni mężczyzna, który nie posiadając uprawnień do kierowania, wsiadł za kierownicę audi i pojechał na egzamin na prawo jazdy.
Jego podróż zakończyła się kolizją w Łagowie. Mężczyzna ukarany został wysokim mandatem, natomiast auto trafiło na policyjny parking.
- Do zdarzenia doszło we wtorek, 15 maja. W tył renault, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, uderzył kierujący audi. Nikomu nic się nie stało. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. 23-letni sprawca kolizji podczas rozmowy z policjantami przyznał się, że nie posiada uprawień do kierowania. Właśnie jechał do Zielonej Góry na egzamin - wyjaśnia asp. szt. Justyna Kulka z KPP w Krośnie Odrzańskim.
Mężczyzna za kierowanie bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji drogowej otrzymał wysoki mandat karny. Poniesie on również koszty holowania na policyjny parking, gdzie został zabezpieczony pojazd.
Zobacz również: Niemcy, którzy stracili prawo jazdy za kierowanie „pod wpływem”, zdają egzamin w Polsce. Jest łatwiejszy i tańszy
Źródło:TVN24
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Ogromna asteroida leci w kierunku Ziemi. Waży 77 mld ton