Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łagów ma być wolny od ścieków

Czesław Wachnik
- Zrobimy wszystko, by zdążyć na czas z budową oczyszczalni - zapewnia Adam Przybysz z firmy Asbud
- Zrobimy wszystko, by zdążyć na czas z budową oczyszczalni - zapewnia Adam Przybysz z firmy Asbud Mariusz Kapała
Praca dosłownie pali się w rękach budującym oczyszczalnię w Gronowie. Skąd takie tempo? Duży, nowoczesny obiekt ma być gotowy do końca czerwca. A wtedy popłyną tu ścieki z całej gminy Łagów.

W miejscu, gdzie powstaje przyszła oczyszczalnia, w głębokim wykopie pracują koparki, uwijają się ludzie. Adam Przybysz z firmy Asbud przygotowuje właśnie teren do montażu szalunków i wylewania fundamentów. - Pogoda jest plusowa, stąd staramy się zrobić jak najwięcej - przyznaje.

- Zakończyliśmy roboty ziemne, teraz wykonujemy badania gruntu. Co najważniejsze, na plac budowy zjechała już firma, która zajmie się wylewaniem wszystkich obiektów żelbetowych. Wymieńmy tu główny zbiornik, płytę denną czy fundamenty pod budynki - tłumaczy Jarosław Pokrywa, kierownik budowy z firmy Ecoservice, generalnego wykonawcy oczyszczalni. - Najważniejszy jest sam zbiornik. O ile on zostanie wykonany, to po przeprowadzeniu próby szczelności, będzie można montować wszystkie urządzenia niezbędne do oczyszczania ścieków.

A. Przybysz dodaje, że ma świadomość, iż do końca czerwca, kiedy to oczyszczalnia ma być gotowa, czasu pozostało niewiele. - Robimy jednak wszystko, by zdążyć. I mogę obiecać, że o ile nie dojdzie do większych kłopotów, np. powrotu mroźnej zimy, to zdążymy - mówi. - Zakładam, że w szczytowym okresie na budowie będzie pracowało 50-60 ludzi. Naszym atutem jest też to, że już zgromadziliśmy urządzenia wyposażenia ciągów technologicznych za kilka milionów złotych. Dlatego tak ważne jest szybkie wylanie głównego zbiornika.

Komu będzie służyć nowy obiekt?
- Do nowej oczyszczalni w Gronowie trafią ścieki z całej gminy. Obecnie do starej płynie na dobę do 450 metrów sześciennych ścieków. Nowy obiekt może natomiast przyjąć i oczyścić do 900 metrów sześciennych ścieków na dobę - informuje wójt Ryszard Oleszkiewicz.
I zapewnia, że w miejsce starego obiektu powstanie jedna z najnowocześniejszych oczyszczalni w kraju. Ścieki po oczyszczeniu mechanicznym i biologicznym, będą kierowane do sztucznej rzeki, w której znajdą się rośliny. I to one dodatkowo pozbawią ścieki fosforu czy azotu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska