Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁAGÓW Majówka 2019. Pogoda w Łagowie nie rozpieszcza. Po rowerowej wycieczce, przed nami jeszcze Maluchowa Majówka i marsz pieszy

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
Sławomir Jassa ze Świebodzina przyjechał na wycieczkę rowerową rowerem ze wspomaganiem elektrycznym
Sławomir Jassa ze Świebodzina przyjechał na wycieczkę rowerową rowerem ze wspomaganiem elektrycznym Renata Zdanowicz
W pierwszy dzień majówki (1 maja) Łagów przywitał gości promieniami słońca, ale i jednorazowym deszczykiem. Około południa łagowska perła zaroiła się turystami. W amfiteatrze czekali na nich organizatorzy wycieczki rowerowej. Niestety w środę frekwencja nie była zbyt dobra. Mimo to na trasę „Bracikowo” wyjechała grupa cyklistów. W piątek Łagów zaprasza na pieszą wycieczkę i Maluchową Majówkę.

Wycieczka rowerowa wyruszyła na trasę nieco później niż zapowiadano. Stało się tak za sprawa zainteresowania, jakim cieszył sie rower jednego z cyklistów. Sławomir Jassa ze Świebodzina wyposażył swój jednoślad we wspomaganie elektryczne.

- Wspomaganie elektryczne jest uwarunkowane pedałowaniem, jeżeli się kręci pedałami wtedy włącza się silnik elektryczny - tłumaczy pan Sławomir. Jego rower jest wyposażony w trzy biegi, w zależności od obrotów. Na pierwszym biegu silnik wspomaga w granicach 12-13 km/h, na drugim do 17 km/h, a na trzecim do 25 km/h. Powyżej obrotów 25 km/h pojedziemy już bez wspomagania, rower nie hamuje i jedzie się nim jak zwykłym jednośladem.

Oglądających interesowała cena elektrycznego pojazdu. Pan Sławomir nie kupował nowego roweru, tylko wzmocnił dotychczasowy. - To był zwykły rower. Wzmocnienie dokupiłem przez Internet, składa się na nie akumulator i przednie koło z silnikiem, do tego dochodzi cała aparatura, połączenia, sterowanie na kierownicy. To wszystko kosztowało mnie w granicy 2,5 tysięcy złotych.

Wyjaśnijmy, że cena nowego rowerka elektrycznego zaczyna się od 3,5 tysiąca złotych. - Ja miałem swój rower kilka lat wcześniej i po prostu żal mi było go zmieniać. Wspomaganie mam od zeszłego roku, jestem z tego udogodnienia bardzo zadowolony - zapewnia pan Słwomir.

Świebodzinianin spędza na rowerze dużo czasu. - Wyjeżdżam 1-2 razy w tygodniu, przejeżdżam wówczas w granicach 40-60 km. Udoskonalony rower spokojnie pozwala przejechać mi taką trasę.

Należy wiedzieć, że warunkiem długości przejazdu jest pojemność akumulatora, im większa pojemność, tym dłuższy dystans można przejechać. - Kupując warto zwrócić na to uwagę. Standardowy akumulator ma pojemność ponad 7 Ah (amperogodzina). Ja wybrałem ponad 10 Ah, także te 60 km bez żadnego problemu przejadę - cieszy się pan Sławomir.

Co skusiło cyklistę, żeby dorobić wspomaganie? - Moje lata - śmieje się pan Sławomir. - Na prostej drodze nie ma potrzeby używania wspomagania, ale jadąc pod górkę, a szczególnie pod wiatr, który bywa bardzo uciążliwy, wspomagania znacznie ułatwia jazdę i mogę nadal cieszyć się z uroków przemierzanych tras - Sławomir Jassa ze Świebodzina.

Łagowskie Stowarzyszenie Turystyki Rowerowej i Pieszej zaprasza w piątek (3 maja) na pieszą wycieczkę na Pawski Ług. Zbiórka o godz. 12.00 w amfiteatrze.

Również w piątek do Łagowa zjadą fiaciki. Maluchowa Majówka rozpocznie się paradą Fiatów 126p o godz. 14.00.

POLECAMY: W Rzeszowie już działa miejska wypożyczalnia rowerów, skuterów i hulajnóg

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska