Laguna i Zefir dopłyną do nas nieco później...

Na stronie internetowej projektu „Odra dla turystów 2014” pojawiły się w czwartek nowe zdjęcia ilustrujące budowę dwóch odrzańskich wycieczkowców, „Laguny” i „Zefira” (nazwa tego drugiego pierwotnie brzmiała „Nimfa”). Widać na nich jeszcze surowe kadłuby jednostek, ale całość wygląda już obiecująco. Jednak szefostwo stoczni nie ma dla nas dobrych wiadomości.

- Niestety, kiepska pogoda wyraźnie opóźniła nasze prace spawalnicze i malarskie - wyjaśnia Rudolf Kowalczyk, dyrektor Stoczni Koźle, gdzie powstaje jeden ze statków. Drugi siostrzany powstaje w zakładzie w niedalekich Januszkowicach. Oba miały być gotowe pod koniec maja, tak żeby zdążyć z pierwszymi rejsami po Odrze podczas tegorocznego Święta Solan (14-16 czerwca). Tak się niestety nie stanie.

Jak duże jest to opóźnienie? - W tej chwili ciężko nam to ocenić - odpowiada R. Kowalczyk. - Myślę, że gdzieś za miesiąc będziemy mogli powiedzieć już coś konkretnego - dodaje i podkreśla, że nieprzekraczalnym terminem jest w tej chwili 30 czerwca.

Powoli też wyjaśniają się sprawy związane z operatorem, który będzie w przyszłości zarządzać statkami. Przypomnijmy, że to zadanie wzięło na swoje barki stowarzyszenie „Odra dla turystów”.

- W tej chwili rozmawiam z kilkoma osobami - wyjaśnia prezes stowarzyszenia Andrzej Pilimon, zapytany o postępy w kompletowaniu załogi wycieczkowców. Poszukujemy marynarza, bosmana i kapitana. Ale podobnie jak dyrektor Kowalczyk, po konkrety odsyła nas w niedaleką przyszłość.

Wiemy jedno, jeśli to całe przedsięwzięcie nie zanotuje kolejnych niespodziewanych opóźnień, to najprawdopodobniej pierwsze rejsy odbędą się jeszcze tego lata.

Przypomnijmy: dwa statki wycieczkowe, to swoista wisienka na ogromnym torcie, jakim jest projekt „Odra dla turystów 2014”. Polsko-niemieckie porozumienie w ramach programu Europejskiej Współpracy Transgranicznej, ma tchnąć w naszą rzekę nowe życie.

Poza Nową Solą, która jest liderem tego przedsięwzięcia uczestniczy w nim także sześć lubuskich gmin (Bytom Odrzański, Sulechów (Cigacice), Krosno Odrzańskie, Słubice, Górzyca i Kostrzyn nad Odrą), poza tym Głogów, Stowarzyszenie Marina Winterhafen Sportboot Frankfurt (Oder) oraz dwa miasta niemieckie: Eisenhüttenstadt i Frankfurt nad Odrą.

Idea przyświecająca całemu projektowi zakłada umożliwienie aktywnego wypoczynku wszystkim odwiedzającym nadodrzańskie rejony. Zatem, poza statkami, w planach jest także, zagospodarowanie terenów sąsiadujących z portami i przystaniami, jakie powstały w ostatnich latach nad Odrą. Mowa tu głównie o różnego rodzaju kawiarenkach i placach wypoczynkowych.

Jako, że spora część (jeśli nie większość) atrakcji rozsianych wzdłuż rzeki, zlokalizowana jest w małych miejscowościach, już poza projektem powstały plany budowy małych przystani, które znacznie wzbogaciłyby turystyczną ofertę regionu. Dzięki temu turyści mogliby zatrzymywać się np. w Winnicy Kinga w Starej Wsi lub w Siedlisku, gdzie można podziwiać zabytkowe ruiny XIII-wiecznego zamku.