Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łąkta. Nagana i rekolekcje dla proboszcza za nazwanie 9 kandydatów na prezydenta idiotami. Duchowny ma też przeprosić za swoje słowa

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Ks. Janusz Czajka, proboszcz parafii Łąkta
Ks. Janusz Czajka, proboszcz parafii Łąkta screen Youtube.com / Parafia Łąkta
Ksiądz Janusz Czajka, proboszcz parafii Łąkta w powiecie bocheńskim, musi przeprosić za słowa, których użył w homilii 10 maja. Odnosiły się one do debaty prezydenckiej. Duchowny stwierdził, że 9 z 10 kandydatów to "idioci i kłamcy". Biskup Tarnowski zobowiązał kapłana także do odbycia miesięcznych rekolekcji.

FLESZ -Telemedycyna to więcej niż e-recepty

od 16 lat

Budzące kontrowersje kazanie zostało wygłoszone w niedzielę 10 maja. – Ja jestem prawdą, mówi Jezus. Nie ma innej prawdy. I wszyscy, którzy są poza Bogiem, poza Jezusem, są po prostu kłamcami – mówił ks. Janusz Czajka, proboszcz parafii Łąkta.

W dalszej części wywodu nawiązał do bieżącej sytuacji politycznej. – Ostatnio bardzo pięknie to wyszło chociażby w tej debacie prezydenckiej, oglądaliście pewnie. Może nie wszyscy do końca, bo to trudno było oglądać takie głupoty. No, dziewięciu idiotów, nie boję się tego słowa powiedzieć, kłamców, na prezydenta, którzy kłamią bezczelnie. Później się udowadnia, że kłamią, a oni dalej kłamią. Udowadnia się, że mówią nieprawdę, jest czarno na białym, a oni dalej zaprzeczają - mówił duchowny.

Kazanie było transmitowane w internecie, ale zapis mszy szybko usunięto. Kontrowersyjny fragment został jednak nagrany i udostępniony na Twitterze:

Ksiądz Janusz Czajka nie wypierał się swoich słów, twierdząc że sądy zawarte w kazaniu mieszczą się w dopuszczalnych przez Kościół granicach. - To nie było żadne agitowanie, mówiłem tylko że człowiek, który publicznie potrafi w żywe oczy kłamać, nie nadaje się na prezydenta. A jeżeli komuś pasuje kłamca, to znaczy że coś jest nie tak z tym człowiekiem. Bo chyba każdy chciałby mieć uczciwego prezydenta - dodaje ks. Janusz Czajka.

Na pytanie, który z kandydatów był jedynym "sprawiedliwym", ksiądz Czajka stwierdził, że chodziło mu o urzędującego prezydenta. - Ja się tego nie wstydzę, broń Boże, sprawiedliwym jest Andrzej Duda, chociaż niektórzy moi parafianie odebrali, że to Krzysztof Bosak, który również ma poglądy bliskie Kościoła w sprawach aborcji, eutanazji, praw naturalnych - wyjaśniał.

Szybka reakcja tarnowskiej kurii

O kontrowersyjnym kazaniu szybko zrobiło się głośno za sprawą mediów, również tych ogólnopolskich. Na reakcję Kurii Diecezjalnej w Tarnowie nie trzeba było długo czekać. We wtorek na oficjalnej stronie diecezji pojawił się komunikat, informujący o tym, że wobec duchownego zostaną wyciągnięte konsekwencje.

Dzisiaj wiemy już, że w związku z "niedopuszczalnymi stwierdzeniami", jakie padły z ust ks. Czajki podczas homilii, duchowny "otrzymał od Biskupa Diecezjalnego oficjalne upomnienie i naganę oraz został zobowiązany do przeproszenia parafian i osób, które poczuły się urażone czy też zgorszone jego wypowiedzią".

- Ponadto ks. Czajka otrzymał polecenie odbycia miesięcznych rekolekcji w celu rewizji własnego postępowania i odbudowania prawdziwie kapłańskiej tożsamości - informuje ks. Ryszard St. Nowak, rzecznik prasowy Biskupa Tarnowskiego.

Przedstawiciel tarnowskiej kurii przypomina, że Kościół ma prawo i obowiązek wydawania osądu moralnego również o sprawach dotyczących porządku politycznego, ale odnosząc się do kwestii społeczno-politycznych "nie wolno agitować za lub przeciw jakiejkolwiek partii czy politykowi. Jak zapisano bowiem w Konstytucji duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym, „Kościół […] ze względu na swoje zadanie i kompetencje w żaden sposób nie utożsamia się ze wspólnotą polityczną i nie łączy się z żadnym systemem politycznym”, zaś „twierdzenie, że jakaś partia lub ugrupowanie polityczne w pełni odpowiadają wymogom wiary i życia chrześcijańskiego, powoduje niebezpieczne nieporozumienia” (Kompendium Nauki Społecznej Kościoła)".

- Ponadto słowo Boże należy zawsze przekazywać z miłością, roztropnie dobierając słowa i nikogo nie wykluczając - dodaje ks. Ryszard St. Nowak.

W duchu posłuszeństwa biskupowi

Ksiądz Janusz Czajka poinformował nas, że nie może udzielać wypowiedzi do prasy. Zapewnił, że jest posłuszny Biskupowi Tarnowskiemu i podporządkuje się wymogom, jakie hierarcha przed nim postawił.

Nie pierwszy raz tarnowska kuria odnosi się do sytuacji, w której osoba reprezentująca Kościół wprost lub nie wprost angażuje się politycznie. W 2019 roku upomnienie dostał jeden z proboszczów, który zorganizował spotkanie z ówczesnym wiceministrem sprawiedliwości Patrykiem Jakim w domu parafialnym. Podobną reakcję wywołało wynajęcie sali parafialnej w Bochni na spotkanie przedwyborcze z Beatą Szydło.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska