"Ale żeby w jedzeniu!?" - napisała do nas przerażona Czytelniczka, która w zakupionych przez siebie produktach znalazła robaki.
Okazuje się, że nie jest jedyną osobą, która tego doświadczyła. Inna z naszych Czytelniczek nadesłała zdjęcia z gryzoniem. Zwracajcie uwagę, co kupujecie! Niestety na takie "niespodzianki" można natrafić zarówno w osiedlowych sklepach, jak i wielkich marketach: