Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze chcą zlecać testy na koronawirusa i apelują o zmiany. - Oszczędzanie nie może odbywać się kosztem zdrowia Polaków- tłumaczą

OPRAC.:
Aleksandra Sierżant
Aleksandra Sierżant
Porozumienie Zielonogórskie apeluje do ministra zdrowia o zmianę decyzji, dotyczącą zlecania wykonywania testów na koronawirusa
Porozumienie Zielonogórskie apeluje do ministra zdrowia o zmianę decyzji, dotyczącą zlecania wykonywania testów na koronawirusa Malgorzata Genca
Porozumienie Zielonogórskie domaga się zmian. Lekarze chcą częściej zlecać testy na koronawirusa w drodze teleporady. -Oszczędzanie nie może odbywać się kosztem zdrowia Polaków! - tłumaczą.

Porozumienie Zielonogórskie

Porozumienie Zielonogórskie to federacja związków pracodawców ochrony zdrowia, głównie działających w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej i specjalistyki ambulatoryjnej. Obecnie do Porozumienia należą świadczeniodawcy wszystkich województw, tworząc 15 związków regionalnych.

Czytaj też: Koronawirus w Polsce i na świecie. Raport na żywo minuta po minucie

List otwarty do ministra zdrowia

Członkowie Porozumienia postanowili wystosować list otwarty do ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego, by wyrazić swoje niezadowolenie w związku z jego decyzją zawartą w „Strategii postępowania w walce z pandemią na jesień".

- Biorąc pod uwagę Pańskie ekonomiczne wykształcenie i doświadczenie w kierowaniu zajmującym się dystrybucją finansów, Narodowym Funduszu Zdrowia, my, lekarze specjaliści medycyny rodzinnej, apelujemy o odpowiedzialne traktowanie życia naszych pacjentów - zgodne z aktualnie sprawowaną przez Pana funkcją Ministra Zdrowia (pisownia oryginalna) - czytamy na wstępie.

lubuskie
  • Zakażonych114 408
    + 740
  • Zmarło2 736
    + 0

14. miejsce pod względem liczby nowych zakażeń.

polska
  • Zakażonych:+33 480(4 886 154)
  • Zmarło:+33(105 194)
  • Szczepienia:+19 509(51 564 403)
więcej
Dane zaktualizowano: 31.01.2022, godz. 10:45 źródło: Ministerstwo Zdrowia

Testy na koronawirusa

Lekarze przyznają, że zdają sobie sprawę z kosztów testów w kierunku COVID-19 w kontekście budżetu państwa. - Jednak oszczędzanie nie może odbywać się kosztem zdrowia Polaków! A tak właśnie traktujemy Pańską, zawartą w „Strategii postępowania w walce z pandemią na jesień", decyzję - tłumaczą specjaliści.

Decyzja mówi, że jedyną możliwością zlecania przez nich testów w drodze teleporady jest jednoczesne wystąpienie czterech objawów:

  • gorączki powyżej 38 stopni;
  • kaszlu;
  • duszności;
  • utraty węchu lub smaku.

- Tymczasem, wg danych Państwowego Zakładu Higieny – cztery i więcej objawów COVID-19 ma tylko ok. 15 proc. zakażonych pacjentów, przy czym to nie muszą być wcale wyżej wymienione objawy. Zgodnie z tymi informacjami tylko 3-4 proc. zakażonych osób ma objawy wymienione razem w Pana rozporządzeniu. Oznacza to, że ok 96-97 proc. potencjalnie zakażonych powinno odwiedzić nasze gabinety i dopiero wtedy, po ich osobistym zbadaniu będzie można te osoby skierować na wymaz w kierunku CIOVID-19. Proponowane obecnie rozwiązania są niebezpieczne dla wszystkich, którzy cierpią na inne schorzenia niż COVID-19 - piszą w swoim liście otwartym.

Koronawirus, a służba zdrowia

Lekarze podkreślają, że już dziś dostrzegają negatywne efekty lęku przed zachorowaniem na COVID-19 wśród pacjentów nieinfekcyjnych. Unikają oni wizyty u lekarza, odkładają na później konsultacje niepokojących objawów, których wcześniej nie zauważali lub pogorszenie już istniejących. Skutkiem tego jest zmniejszenie liczby odnotowywanych pacjentów kardiologicznych czy onkologicznych. A te osoby, które się zgłaszają są w większym stopniu zaawansowania niż w epoce przed epidemią.

- Obawiamy się także o nasz personel medyczny, którego redukcja, np. w wyniku infekcji lub kwarantanny, mogłaby spowodować załamanie się systemu podstawowej opieki zdrowotnej w Polsce, stanowiłoby to zagrożenie dla życia milionów obywateli - wyjaśniają specjaliści.

Bezpieczeństwo epidemiologiczne

Dlatego Porozumienie Zielonogórskie apeluje o:

  • Przeprowadzenie niezrealizowanych wcześniej, konsultacji ze środowiskiem lekarzy rodzinnych, których nie zastąpią akcyjne i doraźne oraz ograniczone czasem rozmowy z wybraną grupą jego członków.
  • Korektę przepisów wynikających wyłącznie z powodów ekonomiczno-politycznych, mających na celu „wypłaszczenie” liczby zakażonych, co grozi przedłużaniem się pandemii i wprowadzaniem w błąd społeczeństwa, prowadząc do lekceważenia przez nie procedur bezpieczeństwa epidemiologicznego.

Czytaj też: Jak wykryć koronawirusa?

- Jednocześnie wyrażamy nadzieję, że zechce Pan wysłuchać naszych argumentów, że doraźnie wprowadzana strategia nie uwzględnia racjonalnych zasad bezpieczeństwa. Oferujemy nasze wsparcie i pomoc w modyfikacji tego projektu, aby mógł on spełnić swoją rolę, zapewniając zdrowie i życie wszystkich pacjentów - podsumowują na końcu listu.

Jaka będzie decyzja minsitra? Czy przychyli się do prośby Porozumienia? Do tematu będziemy wracać.

WIDEO:Kiedy pojawi się skuteczna szczepionka na COVID-19?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska