Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lew, co się boi myszy (WIDEO)

Marcin Łada Paweł Wańczko
Piękne zwycięstwo Grzegorza Walaska w X biegu pozbawiło Grega Hancocka (z lewej) zdobycia kompletu punktów we wczorajszym spotkaniu. Na trzeciej pozycji przyjechał Piotr Świderski, który chyba przełamał niemoc.
Piękne zwycięstwo Grzegorza Walaska w X biegu pozbawiło Grega Hancocka (z lewej) zdobycia kompletu punktów we wczorajszym spotkaniu. Na trzeciej pozycji przyjechał Piotr Świderski, który chyba przełamał niemoc. fot. Bartłomiej Kudowicz
Wczorajszy mecz ZKŻ-u Kronopolu z Włókniarzem Częstochowa był najciekawszym, jaki przyszło nam oglądać przy Wrocławskiej.
ZKZ Kronopol - Zlomrex Czestochowa [46:44]Liderzy obu druyzyn dziekują sobie za jazde fair play

ZKŻ Kronopol - Złomrex

ZOBACZ VIDEO - 176*144ZOBACZ VIDEO - 352*288

ZKŻ KRONOPOL ZIELONA GÓRA - ZŁOMREX WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 46:44

ZKŻ KRONOPOL: Lindgren 10 (3, 2, 3, 2, 0), Iversen 8 (2, 1, 2, 3, 0), Walasek 11 (1, 3, 3, 3, 1), Świderski 4 (t, 2, 1, 1), Protasiewicz 7 (2, 1, d, 2, 2), Zengota 2 (0, w, 0, -, 2), Woelbert 4 (1, 2, 1).
ZŁOMREX: Drabik 4 (1, 0, 3, 0-), Lindbaeck 5 (0, 2, 1, 1, 1), Ułamek 9 (3, 3, 1, d, 2), Richardson 2 (0, 2, 0, 0), Hancock 17 (3, 3, 2, 3, 3, 3), Szczepaniak 4 (2, 1, 0, -, 1), Bridger 3 (3, 0).

Sędziował Wojciech Grodzki (Opole). Widzów 9 tys.

BIEG PO BIEGU

I: Bridger (63,92), Szczepaniak, Woelbert, Zengota 1:5
II: Lindgren (62,87), Iversen, Drabik, Lindbaeck 5:1 (6:6)
III: Ułamek (62,75), Woelbert, Walasek, Richardson, Świderski (t) 3:3 (9:9)
IV: Hancock (62,25), Protasiewicz, Szczepaniak, Zengota (w) 2:4 (11:13)
V: Walasek (62,56), Świderski, Lindbaeck, Drabik 5:1 (16:14)
VI: Ułamek (62,68), Richardson, Protasiewicz, Zengota 1:5 (17:19)
VII: Hancock (62,16), Lindgren, Iversen, Szczepaniak 3:3 (20:22)
VIII: Drabik (62,60), Lindbaeck, Woelbert, Protasiewicz (d) 1:5 (21:27)
IX: Lindgren (62,66), Iversen, Ułamek, Richardson 5:1 (26:28)
X: Walasek (62,32), Hancock, Świderski, Bridger 4:2 (30:30)
XI: Iversen (61,45 - rekord toru), Protasiewicz, Lindbaeck, Ułamek (d) 5:1 (35:31)
XII: Zengota (62,94), Walasek, Szczepaniak, Drabik 5:1 (40:32)
XIII: Hancock (62,46), Lindgren, Świderski, Richardson 3:3 (43:35)
XIV: Hancock (62,57), Protasiewicz, Lindbaeck, Iversen 2:4 (45:39
XV: Hancock (62,88), Ułamek, Walasek, Lindgren 1:5 (46:44)

Zaczęło się nietypowo, bo od awarii maszyny startowej i choć juniorzy prawie spalili sprzęgła, musieliśmy poczekać na powtórkę. Nasi tym razem musieli uznać wyższość rywali. Spod taśmy pierwszy wystrzelił Mateusz Szczepaniak, a na wyjściu dołączył do niego Brytyjczyk Lewis Bridger. Częstochowianie popisowo pojechali parą i zielonogórzanie mogli tylko oglądać ich plecy. Riposta ZKŻ-u Kronopolu był jednak błyskawiczna. Niels Kristian Iversen i Fredrik Lindgren wzięli przykład z gości i od startu do mety przewodzili stawce. Spodziewaliśmy się wymiany ciosów i chyba nikt nie czuł się zawiedziony, choć był to dopiero początek.

Dwie kolejne gonitwy rozgrzały trybuny. W III biegu Piotr Świderski tak bardzo chciał pokazać się w końcu z dobrej strony, że zerwał taśmę. Jego miejsce zajął młodzieżowiec Kevin Woelbert. Zawodnicy stali już przy kresce, kiedy 30 s przed startem defekt zasygnalizował Grzegorz Walasek. "Greg" przeciął stadion i szarpiąc się z linką, zmienił motor. Czas płynął, a on musiał jeszcze pokonać zastawioną reklamami murawę... I udało się równo z upływem dwóch minut.

To był manewr na miarę remisu, bo przed broniącym punktu Walaskiem finiszował nasz obcokrajowiec. Emocje sięgnęły zenitu w IV biegu, kiedy Grzegorz Zengota na wyjściu z pierwszego łuku objechał samego Grega Hancocka. Układało się na 4:2 dla gospodarzy, ale na ostatnim okrążeniu zawiódł motocykl naszego juniora. Jadący jego tropem Amerykanin błyskawicznie położył maszynę i zapobiegł wiszącej w powietrzu masakrze. Zengoty zabrakło w powtórce i choć ZKŻ Kronopol przegrał, takich wyścigów się nie zapomina.

W V biegu przebudził się w końcu Świderski, który wyszedł ze startu tuż za świetnie spasowanym Walaskiem. Nasi obronili się przed najsłabszą parą gości, a "Świder" ambitnie odpierał ataki Antonio Lindbaecka.

Przegrywające dwoma punktami "Lwy", pokazały w końcu pazury. Złomrex Włókniarz wyrównał i po VIII biegu odskoczył na osiem "oczek". Niestety, spory udział miał w tym Piotr Protasiewicz. Nasz rutyniarz przegrał start do VI gonitwy i walczył jedynie z Zengotą, a w VIII miał defekt tuż po starcie. Wydawało się, że przyjezdni złapali rytm i ciężko ich będzie pokonać.

Sygnał do ataku znów dał skandynawski duet ZKŻ-u Kronopolu. Iversen i Lindgren udowodnili w IX biegu, że są w stanie wygrać z każdym. Obaj świetnie wystartowali i chwilę później, od goniącego Sebastiana Ułamka dzieliło ich prawie pół okrążenia. Za ciosem poszedł Walasek, który jako jedyny pokonał Hancocka, a wiernie sekundował mu "Świder" i znów mieliśmy remis.

Myszy nie wystraszyły "Lwów" i w dwóch kolejnych gonitwach także zagrały im na nosie. Przed biegami nominowanymi przewaga gospodarzy wzrosła do ośmiu punktów i wszystko było jeszcze możliwe. Tym razem "PePe" nie zawiódł. Choć przegrał start, na dystansie objechał Lindbeacka, a przedzielając parę gości na prowadzeniu, zapewnił nam dwa duże punkty. Finał, zresztą naszym weszło to już w krew, okazał się formalnością i choć triumfowali częstochowianie, nikt się nie martwił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska