- Niestety nie będzie piłkarzy - uprzedza Ariel Pawełczyk z Słubicko-Frankfurckiego Centrum Kooperacji. - Szkoda, ale takie są formuły tych spotkań - dodaje.
Opowiada, że to we Frankfurcie potrwa dwa dni. -Przy Brunnenplatz (wschodnia część parkingu przy Oderturm) mieszkańcy z całymi rodzinami będą mogli skorzystać z wielu atrakcji przygotowanych przez klub.
W piłkarskiej wiosce czekać będzie m.in. tor przeszkód, na którym każdy będzie mógł sprawdzić swoje piłkarskie umiejętności. Dla kibiców otwarty zostanie sklep, gdzie będzie można kupić oryginalne szaliki i koszulki Borussi, a przy odrobinie szczęścia będzie też można wygrać wycieczkę w Alpy Austriackie lub na przykład piłkę z autografami piłkarzy.
Dzieci zabawiać będzie Emma, klubowa maskotka drużyny z Dortmundu. Klub odwiedzi Frankfurt w ramach swojej objazdówki po Niemczech. Nie jest przypadkiem, że wioska wyrośnie nad Odrą właśnie w weekend, bo w tym czasie trwać będzie po obu stronach Odry Miejskie Święto Hanzy.
- W Borussi stwierdzono, że skoro klub ma u siebie polskich zawodników fajnie będzie pokazać się też na polsko-niemieckim święcie - mówi A. Pawełczyk. Żałuje tylko, że mieszkańcy nie będą mieli okazji spotkać grających w niemieckiej drużynie: Roberta Lewandowskiego, Kuby Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?