Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Linia elektryczna na ul. Kingi już nie zaiskrzy

Redakcja
archiwum GL
Mieszkańcy ul. Św. Kingi w Zielonej Górze nie muszą już drżeć na widok iskier, które podczas burzy sypały się z okolicznej linii niskiego napięcia.

Na forum czytelników "Gazety Lubuskiej" z dnia 28 sierpnia mieszkanka ul. Kingi 2 w Zielonej Górze zawiadomiła nas o problemie, jaki wiązał się z pobliską linią niskiego napięcia. Przebiegała ona przez koronę rosnącej nieopodal akacji. - Gdy jest burza, z okna widzę, jak iskrzy - opowiadała nam oburzona Czytelniczka. Spółka ENEA Operator szybko zareagowała na sprawę, która mogła się wiązać z zagrożeniem dla mieszkańców, w tym dla bawiących się w pobliżu dzieci. - Gałęzie otaczające tę nieizolowaną linię elektryczną wycięliśmy w środę - poinformował nas Mieczysław Atłachowicz, rzecznik zielonogórskiego oddziału dystrybucji ENEA. - W przyszłym tygodniu planujemy także wycinkę gałęzi, o które ociera się inna linia, izolowana i nie stwarzająca niebezpieczeństwa.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska