Lipinki: Oceniamy kadencję wójta

To już czwarta kadencja Michała Morżaka na stanowisku wójta gminy Lipinki Łużyckie. Czy jeszcze mu się nie znudziło? Przyznaje, że zapału do pracy mu nie brak. Najbardziej zależy mu jednak na tym, żeby tej werwy nie zabrakło mieszkańcom gminy. To w nich pokłada największe nadzieje i do tej pory jeszcze się nie zawiódł. W ciągu dwóch ostatnich lat w gminie utworzono m .in. stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Pietrzyków, prężnie działające oraz powstałe w Lipinkach "Podajmy sobie ręce". - Tego typu organizacje mają zazwyczaj spore szanse na pozyskanie funduszy unijnych. Dzięki nim możemy się rozwijać - podkreśla wójt

Przed dwoma laty, kiedy po raz kolejny startował w wyborach samorządowych, założył sobie, że jednym z głównych jego celów będzie rozwój kultury i sportu. Przy hali sportowej należącej do szkoły w Lipinkach już ruszyła budowa boiska w ramach ministerialnego programu "Orlik 2012". Z kolei na stadionie piłkarskim jest od niedawna nowa nawierzchnia ze sztuczną trawą. Wkrótce będą też nowe trybuny.

- W planach mamy kompleksowy remont Gminnego Ośrodka Kultury. Czekamy tylko na ogłoszenie konkursu i startujemy z naszym projektem. Jeśli się uda to nie tylko GOK, ale także przedszkole będzie wyglądać inaczej. Chcemy zapewnić w nim zaplecze kuchenne, co pozwoli wydłużyć z czterech do ośmiu godzin możliwość przebywania w nim dzieci - zapowiada wójt Morżak.

Jednym z najbardziej palących problemów dla mieszkańców Lipinek Łużyckich jest brak ronda na głównym skrzyżowaniu w gminnej miejscowości. Kierowcy rzadko tu zwalniają, dlatego na tej drodze doszło już do wielu wypadków.

- Obiecałem, że będę się starał o przyśpieszenie prac nad modernizacją tej drogi. Robiliśmy w tej sprawie wszystko, co tylko można. Na szczęście prace ruszają już w przyszłym roku i oby jak najszybciej można było oglądać ich efekty. To bardzo ważne dla komfortu i bezpieczeństwa naszych mieszkańców - mówi M. Morżak, który dodaje również, że przy okazji budowy ronda dużo lepiej będzie wyglądać centrum Lipinek.

Przyznaje jednocześnie, że zdaje sobie sprawę z tego, że oczekiwania związane z remontami dróg są znacznie większe. W ciągu dwóch lat udało się wyasfaltować drogę w Boruszynie oraz drogę dojazdową do osiedla w Lipinkach. Na bieżąco są wykonywane drobne remonty dróg. To jednak ciągle za mało.

Problemem jest także brak mieszkań socjalnych. - Będę się starał o pieniądze na budowę kolejnych, ale trzeba będzie na to jeszcze poczekać - przyznaje M. Morżak. - Udało nam się natomiast stworzyć 20 działek budowlanych, w planach są kolejne. Liczę na to, że w gminie będzie osiedlać się coraz więcej ludzi - dodaje.
Wkrótce ruszy także budowa sieci wodociągowej w Górce i Pietrzykowie, modernizacji zostanie poddana także stacja uzdatniania wody w Lipinkach.