Lubimy tu surfować

Licealistka Anita Czechowicz kilka razy w tygodniu odwiedza bibliotekę przy pl. Kościuszki. Myszkuje po regałach w poszukiwaniu lektur, ale większość czasu spędza szukając w internecie materiałów do szkolnych wypracowań. - Mam w domu komputer, ale bez dostępu do sieci - wyjaśnia.

Stałą bywalczynią czytelni jest Lidia Kowalka z Zespołu Szkół nr 3, która ostatnio surfowała po sieci, szukając informacji o Wincentym Iczku. - Te materiały są mi potrzebne na konkurs historyczny - mówi. - Iczek walczył w powstaniu wielkopolskim, później był woźnym, został zamordowany przez hitlerowców tuż po rozpoczęciu drugiej wojny. Potrzebowałam więcej informacji na jego temat, znalazłam je w sieci.

Czytelników nie ubywa

Komputery z darmowym dostępem do internetu zamontowano w czytelni rok temu w ramach programu Ikonka. Pomysł wychwala m.in. Dorota Szczechowiak z ZS nr 3: - W sieci łatwiej znaleźć potrzebne informacje niż w książkach.

Każdy internauta musi wpisać się do specjalnej księgi, zanim usiądzie przed klawiaturą. - Dzięki temu wiemy, że z komputerów skorzystało już ponad półtora tysiąca osób. To 30 proc. naszych czytelników - wylicza bibliotekarka Małgorzata Urbaniak. - Komputery nie stanowią jednak zagrożenia dla książek. Mamy coraz więcej czytelników.

Seniorzy w sieci

Po internecie surfują przede wszystkim gimnazjaliści i licealiści, ale niekiedy do czytelni zaglądają studenci. Także ci z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, którzy podstaw informatyki uczą się na zajęciach w ZS 1.

- Jeszcze rok temu nie wierzyłam wnukowi, kiedy zapewniał, że to proste i zachęcał do korzystania z internetu - mówi pani Wiesława. - Teraz wnuk narzeka, że blokuję mu dostęp do sieci, dlatego przychodzę do biblioteki.
Z komputerów z dostępem do sieci można korzystać od poniedziałku do piątku (poza środami, kiedy placówka jest zamknięta) w godz. 10.00-18.00.